Wyniki gimnazjalistów: pochwała zespołów
W ubiegły czwartek opublikowano wyniki testów gimnazjalistów. Jak zwykle analizujemy je pod kątem szkół naszego powiatu. W tym roku są bardzo ciekawe, a niekiedy nawet zaskakujące. Generalnie, podobnie jak w latach ubiegłych, wyniki naszych gimnazjów znacznie odbiegają od średniej wojewódzkiej i krajowej. Jednak trzeba odnotować znaczący postęp. W stosunku do województwa dystans wyraźnie się zmniejszył. W roku ubiegłym w sprawdzianie humanistycznym odstawaliśmy aż o 2,52 pkt, a teraz tylko o 0,73. W części matematyczno-przyrodniczej zmniejszyliśmy różnicę z 1,96 do 1,84 pkt. Tu więc postęp jest minimalny.
Dość zaskakujące są wyniki poszczególnych szkół. Podobnie jak przed rokiem, bryluje gimnazjum w Kołbaczu. Szkoła ta była dla mnie nie lada łamigłówką. Nie mogłem dociec, dlaczego ma tak wysokie wyniki i gdzie jest klucz do sukcesu? W duchu nawet podejrzewałem, że ktoś nieznanym mi sposobem podkręca wyniki. Nie mogłem pojąć, dlaczego podstawówka w Kołbaczu jest słaba, a gimnazjaliści wyskakują "nad poziomy". Wydaje mi się, że już rozszyfrowałem tę tajemnicę. To nie przypadek, lecz pewna prawidłowość. Jest to zarazem dobry materiał do analizy dla władz oświatowych. Gdzie tkwi źródło sukcesu? Uczeń od pierwszej klasy podstawówki do skończenia gimnazjum jest w tej samej szkole. Tak niechciane przez kuratoria oświaty zespoły szkół (podstawówka + gimnazjum) zdają egzamin. To wbrew założeniom reformy oświatowej, ale taka jest rzeczywistość.
Tezę tę można udowodnić na przykładzie innych placówek. Zapewne nieprzypadkowo wszystkie zespoły szkół z naszego powiatu są w czołówce: Kołbacz, Widuchowa, Moryń - to pierwsza trójka. Dodatkowym dowodem może być to, iż wyniki w podstawówkach są tam mierne. Więc czemu raptem w gimnazjach jest tak dobrze? Bo zespoły mają większość uczniów przez 9 lat. Widuchowa i Moryń gromadzą dzieci prawie z całej gminy, a Banie też mają ponad połowę w jednym zespole. Innym argumentem potwierdzającym powyższą tezę są słabe wyniki gimnazjum w Góralicach. Teoretycznie powinno być w czołówce, bo otrzymuje dobry materiał (wysokie wyniki z podstawówek). Cóż jednak z tego? Uczniowie po drodze wszystko gubią. Znam dyrektora z Góralic i wiem, że jest pracowity, ambitny, wymagający i nie podejrzewam go o jakieś zaniedbania. Jednak "wywózka" z miasta (Trzcińska-Zdroju) do Góralic i wyrwanie ucznia ze swego środowiska do obcej szkoły na wsi nie służy nauce. Może uczniowie odczytują to jako swoistą degradację? Zapewne coś w tym jest.
* Wynik Góralic zaokrąglony do całego punktu. Ze względu ma specyfikę szkoły, nie podaliśmy wyników Gimnazjum dla Dorosłych w Trzcińsku-Zdroju. Są one bardzo słabe i zaniżają rezultaty całego powiatu. |
Kołbacz 8/8 Widuchowa 6/5 Moryń 6/5 Gryfino 5/5 Banie 6/4 Cedynia 6/4 Mieszkowice 5/4 Chojna 4/4 Góralice 3/3