Co będzie w Krajniku?
Przewodniczący EFOP Andreas Eckhoff
|
Jak już informowaliśmy, w nieczynnej szkole w Krajniku Górnym (gm. Chojna) ma niebawem powstać - jak to określa Urząd Miejski - ośrodek kształcenia i spotkań jako efekt polsko-niemieckiego projektu w ramach Interreg IV A. Od trzech lat partnerem gminy Chojna jest organizacja EJF Evangelisches Jugend- und Fürsorgewerk z siedzibą w Berlinie. Od ponad stu lat, kierując się chrześcijańską miłością bliźniego, zajmuje się opieką nad dziećmi, młodzieżą, rodzinami, niepełnosprawnymi, seniorami itp. Prowadzi własne centra konferencyjne i pensjonaty, np. w położonym niedaleko Schwedt Gross Pinnow, gdzie często przyjeżdża na różne imprezy nasza młodzież. W 2004 r. EJF stworzyło jednostkę pomocniczą - polsko-niemiecką Europejską Fundację na rzecz Osób Potrzebujących (EFOP) z siedzibą w Gorzowie. Przewodniczącym rady nadzorczej jest wiceburmistrz Chojny Wojciech Długoborski. 18 marca fundacja obchodziła 6-lecie istnienia i w Chojnie zorganizowano wspólne posiedzenie zarządu i rady fundacji. W spotkaniu uczestniczyli m.in.: przewodniczący zarządu dr Andreas Eckhoff i burmistrz Adam Fedorowicz oraz członkinie EFOP z Gorzowa i Ruszkowa: E. Petz i J. Kawalkowska. Wcześniej goście odwiedzili budynek dawnej szkoły w Krajniku Grn. i Środowiskowy Dom Samopomocy w Chojnie.
Podczas lutowej sesji Rady Miejskiej niektórzy radni (głównie Stanisław Kabat) przekonywali, że są pilniejsze sprawy i lepiej za te pieniądze w szkole w Krajniku urządzić mieszkania komunalne dla pogorzelców z Ognicy. Burmistrz odparł, że fundusze unijne nie przewidują finansowania tego typu zadań, natomiast na cel przewidziany w projekcie gmina dostanie milion euro (85 proc. kosztów). Radny Grzegorz Sakowski poprosił, by burmistrz na najbliższej sesji przedstawił dokładne plany, dotyczące przeznaczenia obiektu w Krajniku.
(rr)