Podarujcie swoje wspomnienia
- Można tu przynosić przedmioty dla innych bez znaczenia, a dla właściciela wartościowe, bo wiążące się np. ze wspomnieniem z dzieciństwa. Taki przedmiot wraz z opowieścią ma dla nas największą wartość - mówił w piątek Michael Kurzwelly na otwarciu Mediateki Pogranicza w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Chojnie. Powstała w maju 2010 r. w bibliotekach w Słubicach i Frankfurcie n. Odrą, stając się jednym z elementów integracji obu miast w Słubfurt, a potem całego pogranicza w Nową Amerikę (pisaliśmy o tym kilkakrotnie). Jak mówi Kurzwelly (sekretarz parlamentu Słubfurtu i główny inicjator Nowej Ameriki), ta mediateka różni się od innych tym, że zajmuje się tożsamością, głównie z indywidualnego punktu widzenia. - Jest tylu mieszkańców pogranicza i każdy ma swoje spojrzenie. Chcemy je właśnie zbierać jak odkurzacz, by wzmacniać tożsamość mieszkańców.
Mediateka Pogranicza podczas otwarcia w Chojnie. Z prawej Michael Kurzwelly
|
Michael Kurzwelly urodził się w Darmstadcie, potem przeniósł się do Bonn, 3 lata mieszkał we Francji i 8 w Poznaniu, aż wreszcie osiadł na pograniczu w Słubicach i Frankfurcie. - Żyjąc w tylu różnych miejscach przekonałem się, że tożsamość wcale nie zależy najbardziej od narodowości - mówi.
Mediateka wędruje w tym roku wzdłuż pogranicza. Była już w Zielonej Górze, Żarach, Gubinie, Forst. W Chojnie będzie do 2 września w godzinach otwarcia biblioteki (od poniedziałku do piątku 10-18). Wszyscy chętni mogą oglądać zgromadzone zbiory (m.in. filmy, nagrania, zdjęcia, książki, spisane opowieści), a przede wszystkim przynieść coś swojego. Z Chojny mediateka pojedzie do Zittau, a potem do Szczecina.
(tekst i fot. rr)