Świątynia w potrzebie
Sypie się dach kościoła Mariackiego
|
Niedawno informowaliśmy o defektach nowo wyremontowanej wieży kościoła Mariackiego w Chojnie. Z powodu zawalonych ścianek działowych wieża widokowa jest zamknięta. Niestety, to nie jedyne kłopoty remontowanego zabytku. Na początku marca w tej głównie sprawie spotkali się członkowie Fundacji Kościół Mariacki i władze miasta. Obecny był także arcybiskup Andrzej Dzięga i senator Sławomir Preiss. O przebiegu spotkania informował na sesji Rady Miejskiej burmistrz Adam Fedorowicz. Powiedział, że wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o dofinansowanie połączenia dachu nawy głównej z wieżą nie został zaakceptowany. Inwestycję wyceniono na 140 tys. zł, a ubiegano się o zwrot połowy kosztów. Burmistrz dodał, iż być może po interwencji senatora znajdą się pieniądze z puli rezerwowej. Ten wydatek to jednak nie największy kłopot, bo o wiele większym problemem jest rozpadający się dach. Od paru lat wiadomo, że położono wadliwą dachówkę lub zastosowano złą technologię spoinowania (niewłaściwą zaprawę). Całą powierzchnię dachu trzeba ponownie przełożyć. Nie ma szans na reklamację, bo nie istnieje już firma, wykonująca w 1996 roku te prace. Podczas spotkania pojawiła się propozycja, żeby przygotować duży wniosek transgraniczny z myślą o nowym naborze z Interregu V, który ma funkcjonować w latach 2016-2020. Partnerem byłoby miasto Prenzlau, gdzie ma być remontowany podobny zabytek. Koszt remontu dachu szacuje się na ok. 2 mln zł.
(tw)