Każdy orze jak może
Na nieużytkach rolnych w położonej niedaleko granicy z Polską wsi Altranft (koło Bad Freienwalde) odbyły się 25 sierpnia już po raz ósmy Otwarte Mistrzostwa Brandenburgii w Orce Konnej i Zrywce Drewna. Uczestniczyło dwóch zawodników z Polski: Paweł Apolinarski z Bukówca Górnego pod Poznaniem oraz weteran zawodów Paweł Stawny - reprezentant Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie. Zajęli oni kolejno trzecie i czwarte miejsce w orce. W przypadku Apolinarskiego sukces był tym większy, że w orce nie miał dotąd prawie żadnych doświadczeń i startował z zaprzęgiem ciągniętym przez konie wierzchowe. Dodatkowo Stawny uplasował się w konkursie zrywki na miejscu piątym.
|
Imprezie towarzyszył pokaz dżigitówki, czyli woltyżerki kozackiej w wykonaniu Apolinarski Group – zespołu wielkopolskich kaskaderów konnych, którzy wystąpili w wielu filmach, a ostatnio „1920 Bitwa Warszawska” Jerzego Hoffmana. Publiczność gromko oklaskiwała walkę na szable, zapierające dech w piersiach akrobacje i pozorowane upadki z koni.
Kozacka woltyżerka
|
Tego samego dnia i w tym samym miejscu odbyło się wręczenie nagród w polsko-niemieckim konkursie literacko-plastycznym „Snuć historię: co by było, gdyby dinozaury nie wymarły?”. Pierwsze miejsca wśród polskich uczestników zajęli uczniowie Szkoły Podstawowej w Moryniu: Malwina Kalandyk, Maja Kołakowska i Jakub Kwiecień, a także przedszkolaki z Mieszkowic i Nowin Wielkich. Okazało się, że wyobraźnia dzieci nie zna granic. Ceremonię uświetnił występ grupy muzyczno-tanecznej z Cedyńskiego Ośrodka Kultury i Sportu.
Laureaci z SP w Moryniu
|
Jakub Mamcarczyk