Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 49 z dnia 04.12.2012

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Kto skaże mury na zagładę?
Za śmieci zapłacimy od łebka
Urząd twierdzi, że nie ma podstaw do odszkodowania
Samorządowcy z premierem o finansach gmin
Więcej chętnych na przychodnię
Podatki w kolejnych gminach
Kalendarz i uniwersytet
W Cedyni wrócił spór o patronów ulic
Wydali i prezentowali
Mogę grać, ale nie muszę
Dyskusyjna kultura
Sputnik znów nad Gryfinem
Sport

Dyskusyjna kultura

Stare porzekadło głosi, że darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby, czyli - mówiąc dokładnie: jak dają za darmo, to bierz. Wiadomo jednak, że nie zawsze na darowiznach dobrze się wychodzi. Oto przykład i zarazem pierwszy wyraźny sygnał w tym obszarze. Zapewne w innych gminach istnieją podobne problemy. Sprawa dotyczy funkcjonowania świetlic wiejskich. Piękne, niedawno wyremontowane lub od podstaw zbudowane świetlice mamy prawie w każdej wsi. Była moda, wręcz pęd na tworzenie wiejskich centrów kultury (taką nazwę nadano świetlicom w niektórych miejscowościach), a gminy prześcigały się w realizacji tych inwestycji, bo były one hojnie dofinansowywane z funduszy unijnych. „Skoro dają, to dlaczego nie korzystać z okazji?” – argumentowano. Niektórzy szefowie gmin już wtedy marszczyli czoła, wiedząc, że ten dar będzie kulą u nogi, bo o te obiekty trzeba będzie dbać, w zimie opalać, robić remonty, usuwać usterki, a przede wszystkim troszczyć się o to, aby one żyły i nie stały puste. Tu dopiero wyrasta problem, bo na działalność potrzebne są pieniądze. Gdy te wiejskie cacka będą martwe, to dopiero podniesie się krzyk, po co je budowano!

Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Mieszkowicach
Kulturalny zgrzyt, jeszcze niezbyt ostry, zaistniał w Mieszkowicach, a sprawę postawiono na forum Rady Miejskiej. Komisja rewizyjna, przeprowadzając w październiku kontrolę w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury, wyszła z wnioskiem, aby w drodze uchwały zobowiązać tę instytucję do ściślejszej współpracy ze środowiskiem wiejskim: sołtysami, opiekunami świetlic, KGW. Na sesję 22 listopada przygotowano projekt uchwały. Przewodniczący komisji rewizyjnej Edward Godyń, uzasadniając postawiony wniosek o ściślejszą współpracę, oznajmił, że w rzeczywistości nazwa MGOK nie odzwierciedla rzeczywistego stanu, bo dom kultury ogranicza się tylko do działalności w mieście. Wsparł go radny Grzegorz Kaczmarek, proponując aby pracownicy MGOK zadbali także o ośrodki wiejskie, organizując tam cykliczne zajęcia i inne imprezy, bo dzieci wiejskich nie stać na dojeżdżanie do Mieszkowic. Podobnie wypowiedziała się Bożena Nowak, dowodząc, że gdyby były stałe zajęcia, to dzieci zapewne by w nich uczestniczyły.

Po co uchwała?
Większość radnych jednak poddała w wątpliwość sens tworzenia takiej uchwały ze względu na nieprecyzyjność i brak możliwości jej realizacji. Radni spotkali się na komisjach z dyrektorką MGOK Barbarą Nowicką, która wyczerpująco odpowiedziała na pytania oraz przedstawiła program współpracy ze świetlicami. Na sesji także wyartykułowała swoje racje, dowodząc, iż jest otwarta na wszystkie formy współpracy i wykonuje swoje statutowe obowiązki. Oznajmiła, że wprost czeka na wszelką inicjatywę ze strony środowisk wiejskich. – Już przekonaliśmy się, że jakiekolwiek działania przez nas narzucone nie sprawdzają się – stwierdziła. - Gdy tylko mamy jakąś prośbę o pomoc, to jesteśmy do dyspozycji – dodała. Dyrektorka stwierdziła, że ze względów finansowych i kadrowych nie ma możliwości organizowania na wsiach cyklicznych zajęć. Były takie próby, np. w wakacje, ale zainteresowanie było znikome. B. Nowicka podała też przykłady środowisk wiejskich, w których dzieje się coś pozytywnego i kontakty z MGOK są systematycznie utrzymywane.

W podobnym duchu wypowiedziała się przewodnicząca komisji oświaty Bożena Dorywalska oraz radna z Zielina Zofia Szeremeta.

W głosowaniu wniosek komisji rewizyjnej przepadł. Opowiedziało się za nim 4 radnych przy 8 głosach przeciwnych i 2 wstrzymujących się.
Tadeusz Wójcik

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska