Rozeta w Kołbaczu jeszcze bardziej bezcenna
We wrześniu rozpoczął się remont rozety w kościele w Kołbaczu (gm. Stare Czarnowo). Tutejsze dawne opactwo cystersów to jeden z najcenniejszych zabytków Pomorza Zachodniego. Klasztorny kościół zaczęto budować już. ok. 1210 r. Jego znakiem rozpoznawczym jest właśnie rozeta, czyli okrągły ornament w kształcie rozwiniętej róży (z fr. rosette - różyczka). Wielu turystów przyjeżdża tu głównie po to, by ją zobaczyć.
|
Jak informuje nas prezes działającego w tym zabytku Stowarzyszenia Spichlerz Sztuki Radosław Palus, najpierw trwały konsultacje z konserwatorami z Torunia co do metod rekonstrukcji i konserwacji. - Konserwatorzy sztuki pobrali próbki materiału, z którego rozeta została wykonana w średniowieczu i analizowali jej stan przy zastosowaniu specjalistycznego sprzętu. Przy okazji badań na podczerwień dokonano sensacyjnego odkrycia: wewnątrz rozety, pod warstwą tynku znaleziono średniowieczne polichromie. Skrywała je warstwa tynku z XVII wieku, która doskonale zabezpieczała także przed wpływem czynników atmosferycznych ścianę, na której znajduje się rozeta. Kierujący pracami konserwator Roman Borkowski stwierdził, że mamy do czynienia z materiałem, który bez wątpienia liczy sobie ok. 800 lat i dotrwał do naszych czasów w zaskakująco dobrym stanie. Rozeta w Kołbaczu uważana jest za najbardziej monumentalny przykład inspirowanego francuskimi katedrami detalu, jaki można spotykać na wschód od Odry - mówi R. Palus.
Na remont frontowej fasady z rozetą parafia w Kołbaczu dostała w tym roku 400 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Najpierw wyremontowana zostanie sama fasada, a z rozety zdjęty będzie tylko tynk. Najważniejsze prace, w tym renowację polichromii, zaplanowano na przyszły rok z wykorzystaniem nowych środków finansowych.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku w tym bezcennym zabytku wymieniono dach i zrekonstruowano wieżę, którą w 1978 r. powaliła wichura.
(rr)