Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 15-16 z dnia 15.04.2014

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Życzenia wielkanocne
Z Osinowem to nie żart
Chojna bez remontu Jagiellońskiej
Historia nad Odrą
Badali DNA
Pułapki na dziki i... na ludzi
Sukces chojeńskiej informatyki
Dolina Miłości zaprasza
Dzień Głazu w Moryniu
Gryfińskie rajdy
Nie ma stowarzyszenia, ale jest nowe
Sport

Z Osinowem to nie żart

Z różnych stron docierają do nas sygnały, że nasza informacja z 1 kwietnia (w numerze - nomen omen - 13.) o poddzierżawieniu przez Apexim firmie ABJ terenu na nowe targowisko w Osinowie Dolnym, traktowana była jako żart primaaprilisowy. Ale to wiadomość prawdziwa, bo od lat unikamy pierwszokwietniowych żartów, gdyż życie często przerasta wyobraźnię i serwuje nam wydarzenia trudne do uwierzenia.

Przypomnijmy, że firma Apexim ma w Osinowie stację paliw przy granicy (naprzeciw hali targowej), a teren po drugiej stronie drogi wojewódzkiej dzierżawi od gminy, z zamiarem stworzenia tam nowego targowiska. Jednak w marcu poddzierżawiła tę działkę do 2035 roku (umowa z gminą zezwala na to) spółce ABJ, którą tworzą Jerzy Karaczun i Janusz Nazimek. Jeszcze w tym roku powstać ma tu blisko 130 stoisk. Cały teren będzie zadaszony. Wykonawcą ma być firma budowlana J. Nazimka.

Nowy sporny parking
ABJ rok temu wygrał też przetarg na dzierżawę gminnego targowiska w Osinowie. Firma dużo zainwestowała w jego modernizację, ale ma problemy administracyjne. Wybudowała dodatkowy wjazd i nowy parking na ok. 200 aut, jednak część prac wykonano niezgodnie z projektem. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego nałożył 60 tys. zł kary za przedwczesne (a więc nielegalne) użytkowanie parkingu i wjazdu. ABJ odwołuje się do wojewódzkiego inspektora i argumentuje, że samochody zaparkowane były na nieobjętej projektem części, dlatego niepotrzebne tam było pozwolenie na użytkowanie. Poza tym J. Karaczun skarży się, że w grudniu starosta wprowadził ich w błąd, informując, że niepotrzebne będzie pozwolenie na budowę wjazdu i wystarczy zgłoszenie. Wyszło inaczej i skutkiem było dwumiesięczne opóźnienie. Karaczun dziwi się też licznym kontrolom i donosom, choć poprzednio dzierżawiąca targowisko przez 20 lat firma Canpol zostawiła tu - jak mówi - Bangladesz, a ABJ je cywilizuje. Jedno z doniesień mówiło o profanacji wskutek prac budowlanych byłego cmentarzyka ewangelickiego, który leży w granicach targowiska. Kontrole nie potwierdziły tego.

Poprzednia prezes ABJ Aneta Ludwiczak na początku listopada użyczyła wjazd na targowisko Canpolowi, który jest właścicielem części terenu i ma swoje stoiska. J. Kararaczun mówi, że pani prezes zrobiła to bez wiedzy pozostałych udziałowców oraz bez zgody gminy, choć umowa dzierżawy to zastrzega. 7 listopada burmistrz Adam Zarzycki wezwał spółkę ABJ do natychmiastowego zaprzestania łamania postanowień umowy. Dziś Anety Ludwiczak nie ma już w spółce ABJ.

Zapytaliśmy J. Karaczuna o źródła finansowania obu inwestycji. - To aktywa spółki - odparł.

Według przedstawionych przez ABJ wyliczeń, każdego dnia granicę w Osinowie przekracza ok. 8 tys. samochodów, a w weekendy dwa razy więcej. To najbliższe Berlina przejście graniczne z Polską.
Tekst i fot. Robert Ryss

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska