Pułapki na dziki i... na ludzi
Dziki zapędzają się do Chojny i... wpadają w pułapki, jak to zwierzę, które zakończyło żywot w niezakrytej i wypełnionej wodą studzience koło ul. Dworcowej (za garażami w stronę Rurzycy, blisko wiodącej tam drogi gruntowej).
|