Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 30-31 z dnia 29.07.2014

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Brąz w Asyżu!
Zadłużenie i rentowność samorządów
Osinów i wielkie pieniądze
Książka o kropce na mapie
Odkrywania regionu nigdy dość
Nowa muzyka w starych budowlach
Zmiana dyrektora w Widuchowej
Kurort Jelenin
Miasto widmo
Chcą skateparku w Trzcińsku
Sport

Zadłużenie i rentowność samorządów

W poprzednim numerze omówiliśmy finanse gmin naszego powiatu na podstawie sprawozdań za 2013 rok. W komentarzach wspominaliśmy o zadłużeniu, które w istotny sposób hamuje poczynania inwestycyjne. Samorządy mają ogranicznik, do jakiego poziomu mogą się zadłużać. Jest to 60 proc. rocznego dochodu. W tabeli, którą zamieszczamy poniżej są dwie rubryki. W pierwszej zamieściliśmy zadłużenie całkowite, a w drugiej rzeczywiste, czyli uwzględniające planowany zwrot nakładów za projekty unijne. Wygląda to bowiem tak, iż samorządy biorą kredyty na inwestycje, a po ich wykonaniu czekają (nieraz dość długo) na zwrot wyłożonych funduszy. Tak więc patrząc na długi, bardziej obiektywna jest rubryka druga, uwzględniająca odliczenia z poniesionych kosztów. Nie podajemy wartości bezwzględnych zadłużenia, czyli konkretnych sum, lecz procent w stosunku do dochodów danej gminy. Jest to zrozumiałe, bo wiadomo np., że Gryfino ma dochody około 8 razy większe od Morynia.


Przedstawiając kondycję finansową naszych samorządów po sprawozdaniach finansowych za ubiegły rok, wspominałem o tzw. wyniku operacyjnym. Dzisiaj więcej danych o tym bardzo ważnym czynniku, świadczącym o możliwościach gminy. Ujmując rzecz prościej, jest to wskaźnik pokazujący rentowność gminy, czyli różnicę między własnymi dochodami a niezbędnymi wydatkami bieżącymi. Kto prowadzi firmę czy nawet gospodarstwo domowe, ten wie, jakie ma dochody, a jakie konieczne wydatki. W gminie jest podobnie, bo gdy wydatki będą większe od dochodów, to trzeba ten stan zrównoważyć. Mało tego, gmina musi być dochodowa, żeby mogła prowadzić jakiekolwiek inwestycje.
Dla pełniejszego zrozumienia przypomnijmy, co należy rozumieć pod pojęciem dochodów własnych gminy. Są to wszelkie dochody z podatków, opłat lokalnych, lokat kapitałowych, sprzedaży mienia gminnego itp. Inaczej mówiąc, to wszystkie fundusze poza tym, co gmina otrzymuje od państwa, czyli dotacji celowych i subwencji ogólnej. Wydatki bieżące zaś to wszystko, co potrzebne jest do podstawowego utrzymania gminy, czyli zaspokojenia najpilniejszych potrzeb. Inny rodzaj wydatków to wydatki majątkowe, czyli inwestycyjne. Reasumując: gdy samorząd nie osiąga dodatniego bilansu operacyjnego, to nie ma mowy o inwestowaniu, bo gdyby nawet zaciągnął kredyt, to nie będzie miał możliwości spłaty.
Poniżej zestawienie pokazujące wyniki operacyjne (w zł) naszych gmin i powiatu gryfińskiego za 2013 rok.
(tw)
        Banie                 +2,239 mln
        Cedynia               +2,659 mln
        Chojna                -0,509 mln
        Gryfino               +9,920 mln
        Mieszkowice           +1,489 mln
        Moryń                 +0,800 mln
        Stare Czarnowo        +1,552 mln
        Trzcińsko-Zdrój       +0,783 mln
        Widuchowa             +0,696 mln
        powiat gryfiński      +6,767 mln

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska