Chcą przejąć szkołę
W podchojeńskim Lisim Polu powstała grupa inicjatywna, postulująca przejęcie od gminy tamtejszej szkoły. Obecnie działa tu filia Szkoły Podstawowej z Nawodnej. Inicjatorem przedsięwzięcia jest Daniel Błażkiewicz - przedsiębiorca z Lisiego Pola. W niedzielę w miejscowej świetlicy odbyło się spotkanie pomysłodawców z mieszkańcami. Obecni byli m.in.: kierownik filii Teresa Borecka, prezes oddziału ZNP w Chojnie Iwona Hernik, radny Bronisław Krzyżanowski, dawny dyrektor miejscowej szkoły Edward Piotrowski, przedstawiciele kilkunastu rodzin. W zamierzeniu miałoby powstać tu stowarzyszenie, które prowadziłoby pełnowymiarową niepubliczną placówkę od zerówki do kl. VI wraz z oddziałem przedszkolnym dla dzieci 3- i 4-letnich.
Obecnie w filii jest tylko 39 uczniów. Według pomysłodawców, nowa szkoła mogłaby przyciągać uczniów spoza swego terenu, czyli spoza Lisiego Pola i Granicznej. Dotacje od sponsorów miałyby zagwarantować, że rodzice nie musieliby dopłacać do nauki swych dzieci.
Istnieje jednak wiele niewiadomych. Kolejne zebranie ma się odbyć 22 lutego, z udziałem m.in. dyrektorki takiej niepublicznej szkoły w Barnówku (gm. Dębno).
(rr)