Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 08 z dnia 24.02.2015

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Co ze stacją w Krajniku?
Włóczykij jeszcze do niedzieli
Opozycja w Chojnie domaga się unieważnienia uchwał
Bez ogródek o zabytkach
O problemach z kanalizacją w Widuchowej
Chcą zatrudnienia M. Karwan
Uganda w Gryfinie
Nagrody z własnej kieszeni
Uniwersalny język obrazów
Nie daj się zabić na drodze!
Dyniowe ostatki
Sport

Co ze stacją w Krajniku?

W piątek o północy wygasła umowa między spółką Setpol a gminą Chojna na dzierżawę nieruchomości w przygranicznym Krajniku Dolnym, na której funkcjonuje wybudowana przez dzierżawcę bardzo dochodowa stacja paliw. Przypomnijmy, że w 2012 roku gmina sprzedała tę działkę wraz ze stacją za 22 mln zł firmie Apexim, która wygrała przetarg. Po paru miesiącach Apexim znalazł podstawy do wypowiedzenia dzierżawy, ale Setpol nie chciał przekazać obiektu, więc w kwietniu 2013 r. nowy właściciel zajął go siłą, jednak po kilku dniach został zmuszony przez sąd do wycofania się. W sierpniu ub.r. sąd unieważnił umowę sprzedaży, twierdząc, że gmina nie mogła dysponować majątkiem, który w części nie był jej własnością (chodzi o stację paliw i jej wyposażenie). Ale wyrok nie jest prawomocny. Wiele osób oczekiwało więc, co stanie się w sobotę rano, gdy wygaśnie umowa dzierżawy. W czwartek na sesji Rady Miejskiej w Chojnie radny Henryk Kłapouch zapytał burmistrza Adama Fedorowicza, czego dotyczyło jego niedawne spotkanie z przedstawicielami Apeximu. Usłyszał, że chodziło o troskę o nieruchomość, znajdującą się na terenie gminy. Burmistrz oznajmił też, że Setpol od jakiegoś czasu nie płaci Apeximowi czynszu dzierżawnego.

Setpol ponownie otrzymał pisemne wezwanie do wydania nieruchomości. W sobotę rano na stację przybyli przedstawiciele Apeximu. Jednak Setpol nadal nie chce odejść, bo uważa, że na działce znajduje się jego własność. Wcześniej zwrócił się do starostwa z wnioskiem o wydanie pozwolenia na rozbiórkę stacji. Jednak do tego potrzebna jest zgoda właściciela nieruchomości. Ale kto nim jest w tej chwili? W księdze wieczystej wpisany jest Apexim, ale jest też zastrzeżenie dotyczące wyroku.

Tymczasem stacja funkcjonuje normalnie, użytkowana nadal przez Setpol.
(tekst i fot. rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska