Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 15 z dnia 14.04.2015

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Trzcińskie mury docenione w Warszawie
Duża dawka nadodrzańskiej historii
„Miasto i sploty” na 70-lecie polskiego Gryfina
Ruszają remonty głównych ulic w Chojnie
Drogowcy w Moryniu
Budynek po Straży Granicznej na sprzedaż
Czy hydranty to hydranty?
Mozart znów w Moryniu
Diety w Mieszkowicach bez obniżki
Zgłoszenia na targi Inkontakt
Sport

„Miasto i sploty” na 70-lecie polskiego Gryfina

W maju minie 70 lat od zakończenia II wojny. To jednocześnie oznacza 70-lecie polskiego osadnictwa na ziemiach, które decyzją wielkich mocarstw przyznano Polsce. Mieszkamy właśnie na takim terenie.

Gryfino w najbliższy piątek 17 kwietnia, w ramach jubileuszu 70-lecia polskości tego miasta i osadnictwa na ziemiach zachodnich, organizuje imprezę pt. „Miasto i sploty”. Z tej okazji planowanych jest wiele uroczystości, mających - jak mówią organizatorzy - być wyrazem szacunku dla wszystkich pokoleń budujących przez lata rzeczywistość, w której przyszło nam obecnie żyć. „Budowa wciąż trwa, a my sami jesteśmy obecnie architektami współczesnego Gryfina”.

Wieczór literacko-filmowy rozpocznie się o godz. 18 w Gryfińskim Domu Kultury. W spektaklu pt. „Miasto zza zamglonych szyb”, ukazującym Gryfino poprzez teksty literackie, wystąpią: Marek Brzeziński (główny organizator imprezy), Tomasz „GnyHu” Gnych, Jerzy Romaniuk i Paweł Drąg. Oprawa reżyserska: Janusz Janiszewski. Mówi M. Brzeziński: - Głównym bohaterem wieczoru jest nasze miasto, pokazane w splocie czterech historii. Opowiadają je: emeryt i zarazem były lotnik piszący wiersze, architekt pasjonujący się historią miasta, muzyk - przedstawiciel pokolenia nieobecnych, czyli pokolenia emigracji zarobkowej oraz społecznik i podróżnik, najmłodszy z nas, który niełatwą miłość do miasta wystawia ciągle na próbę pomiędzy jedną a drugą wyprawą. Nasza uroczystość będzie dwujęzyczna i spodziewamy się także gości zza zachodniej granicy.
Koordynator z ramienia urzędu miejskiego Paweł Drąg dodaje: - Przemawiamy dwuznacznością i metaforą, a od samego widza zależy, ile w tym dostrzeże naszego miasta. Gramy również naszymi różnicami, gdyż każdy z nas jest reprezentantem innego pokolenia, odmienne mamy doświadczenia i inaczej przelewamy je na papier. Wiele informacji dotyczących spektaklu wciąż jest owianych tajemnicą, jednakże wypowiedź Jerzego Romaniuka sugeruje, czego mogą spodziewać się widzowie: „Wracam myślami do roku 1920 i wojny polsko-bolszewickiej, w której brał udział mój ojciec i do drugiej wojny światowej, którą przeżyłem ja i moja rodzina na dzikich stepach Kazachstanu. Jeden brat na froncie zachodnim, kończąc na Monte Cassino. Drugi brat przeszedł od Lenino do Berlina. Do dziś trudno o tym zapomnieć. W naszych umysłach niech zaś zapanuje świadomość: Nigdy więcej wojny!”.

Oprócz spektaklu będą też inne atrakcje. W „Galerii jednego obrazu” jeden z najbardziej cenionych satyryków polskich Henryk Sawka (pochodzący z podchojeńskich Polesin, absolwent liceum w Chojnie) zaprezentuje specjalnie wykonany przez siebie rysunek. Ponadto wyświetlony będzie film dokumentalny autorstwa Michała i Pawła Kulików pt. „Sploty jednego warkocza”. Ukazuje odwiedziny Britty Wuttke w Międzyzdrojach i Szczecinie. Ta niemiecko-polska pisarka urodziła się w niemieckich jeszcze Międzyzdrojach (wówczas Misdroy), ale po 1945 roku wraz z matką pozostała w Polsce. Do Niemiec przeniosła się po 1981 roku. W filmie wspomina dawne Międzyzdroje i znajomych.

Cały wieczór poprowadzą Marta Szuster (Polka mieszkająca w Niemczech, która w ub. roku została wybrana do Rady Gminy w Mescherinie) i Michał Kulik - filmowiec.


Imprezę „Miasto i sploty” organizują: Marek Brzeziński, Urząd Miasta i Gminy w Gryfinie, GDK, PUK, Starostwo Powiatowe, Marta Szuster, Michał Kulik, Janusz Janiszewski, Mariusz Strzelczyk, Andrzej Małyska, Alicja Kawalec, Arek Jaskot oraz Michał Dworzyński z „Cyklon Studia”.
(rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska