Banie na półmetku

Radni gminy Banie obradowali 22 września. Wójt Teresa Sadowska złożyła sprawozdanie z wykonania budżetu za I półrocze. Plan finansowy realizowany jest w zasadzie zgodnie z złożeniami. Dochody wykonano w 47 proc., a wydatki w 53. Prawidłowo przebiega też plan inwestycyjny. Za ok. 4 mln zł zakończono jedno z największych zadań ostatnich lat, czyli budowę kanalizacji i kontenerowej oczyszczalni ścieków w Lubanowie. W końcowej fazie jest też remont dachu skrzydła południowego zamku w Swobnicy. To już kolejna faza remontu tego zabytku. Inwestycja wartości 400 tys. zł w 75 proc. dofinansowana była ze środków zewnętrznych. Wójt poinformowała, że – podobnie jak w innych gminach – nie ruszyły inwestycje z nowej puli funduszów unijnych. Całkowite zadłużenie gminy oscyluje w granicach 27 proc. rocznego dochodu, a gdy odliczy się przewidywane zwroty za wykonane inwestycje, to wskaźnik ten spadnie do ok. 6 proc. T. Sadowska wymieniła też gminnych dłużników. Łącznie do odzyskania jest blisko 4 mln zł. Jednak w zasadzie są to pieniądze wirtualne, bo te długi są bardzo trudne do odzyskania. Radni dyskutowali nad tym, podkreślając, aby nie dopuścić do wzrostu kwoty należności. Przewodnicząca rady Danuta Zawadzka-Zając zwróciła uwagę na małą skuteczność egzekucji długów od lokatorów mieszkań komunalnych. Zaległości z tego tytułu sięgają już miliona złotych i nie zmniejszają się. Wywiązała się długa dyskusja, jak postępować z dłużnikami i jakie w przyszłości podjąć środki zaradcze. Padały propozycje budowy mieszkań socjalnych, zamiany lokali, zmniejszania kosztów utrzymywania mieszkań zajmowanych przez dłużników itp. Konkluzja była taka, aby niebawem podjąć konkretne działania celem rozwiązania tego problemu.
(tw)