Co planują w Moryniu

Jak zaznaczyliśmy dwa tygodnie temu, pisząc o nowym budżecie Morynia, bieżący rok będzie pod względem inwestycyjnym bardzo obiecujący, ponieważ na różne przedsięwzięcia zaplanowano 3,858 mln zł, tj. prawie 30 proc. dochodów. Taki wysiłek finansowy kosztuje i nie obejdzie się bez pożyczek. Gmina zamierza więc wziąć około 2,5 mln kredytu i pożyczek, a resztę wydatków sfinansować z ubiegłorocznej nadwyżki budżetowej oraz z planowanych wpływów ze zwrotów funduszy za projekty unijne. Na koniec roku ubiegłego Moryń miał 3,68 mln długu, a w tym roku ma osiągnąć 5,227 mln. Stanowi to 39,7 proc. dochodów i jest już stanem nieco kłopotliwym, chociaż kilka gmin w naszym powiecie chciałoby się z Moryniem na taki dług wymienić.

Największą planowaną inwestycją jest pierwszy etap modernizacji oczyszczalni ścieków. Na ten cel zamierza się przeznaczyć ponad 1,9 mln. Gmina ma sfinansować około 50 proc. kosztów. Przełożenie pokrycia dachowego w Zespole Szkół w Moryniu ma kosztować 370 tys. zł, a modernizacja budynku przedszkola 120 tys. Gdy gmina otrzyma dofinansowanie z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zaplanowano 505 tys. na remont kolejnych odcinków murów obronnych. Na projekt rewitalizacji Parku Miejskiego przeznaczono 50 tys. Zaplanowano także wymianę oświetlenia ulicznego w gminie (na solarne) kosztem 100 tys. zł. Modernizacja drogi gminnej w Starym Objezierzu ma kosztować 240 tys. Inwestycja ta będzie dofinansowana z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

Wymieniliśmy tylko najbardziej kosztowne zadania inwestycyjne, lecz jest szereg drobniejszych. Są też przygotowywane projekty, np. na opracowanie infrastruktury turystycznej jeziora Morzycko zaplanowano 30 tys.
(tw)