„Gazeta Chojeńska” numer 05 z dnia 02.02.2016
Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.

SPORT

Znów wygrali
W sobotę w II lidze piłkarzy ręcznych Energetyk Gryfino wygrał u siebie z Cartusią Kartuzy 20:16 (10:7). Skład i bramki: Lebiecki, Kłodziński, Śmiałek - Dadej 7, Sztoban 4, Prokopczyk 3, Borsuk 2, Lutowicz 2, Werenkowicz 2, Wiśniewski, Gala, Wasowski, Jaroszenko, Chmielnicki, Białek, Lobos. Inne wyniki: Stal Gorzów - MKS Brodnica 43:22, Wybrzeże II Gdańsk - Tytani Wejherowo 26:24, Sambor Tczew - MLKS Borowiak Czersk 35:24, AZS UKW Bydgoszcz - SMS II Gdańsk 25:41, GKS Żukowo - Szczypiorniak Olsztyn 31:21, LKS Kęsowo - Gwardia Koszalin 19:30. Prowadzi Stal, a Energetyk jest na 7. miejscu. W sobotę gryfinianie grają w Olsztynie z trzecim w tabeli Szczypiorniakiem.


Zabiegani Japończycy
Na portalu biegowym „Maratony Polskie” ukazało się zestawienie 200 największych maratonów zorganizowanych na świecie w 2015 roku. Króluje jak zwykle Maraton Nowojorski, który ukończyło 49 312 uczestników. Na drugim miejscu jest Paryż (40 173), na trzecim Londyn (37 562), na czwartym Chicago (37 182), a na piątym Berlin (36 820).
Ciekawostką może być to, iż w pierwszej dwudziestce znalazło się 9 maratonów japońskich, a w setce aż 41. Organizowanie tak masowych biegów w dużych metropoliach to nie lada wyzwanie. Japończycy ponoć są pod tym względem perfekcyjni i dlatego mają tak dużą frekwencję. Zbyt duża frekwencja jest obecnie już poważnym problemem dla organizatorów i w wielu maratonach są ograniczenia ilościowe.

Warszawa Maraton - punkt z napojami

Jak w światowym zestawieniu wyglądają nasze maratony? Na razie jeszcze nam daleko do czołówki, ale zaznaczamy swoje miejsce na biegowej mapie świata. Najwyżej jest Orlen Warszawa Maraton – 64. miejsce i 7 358 uczestników, na 70. pozycji mamy drugą warszawską imprezę – PZU Maraton z 6 506 zawodnikami. W setce są jeszcze maratony: 72) poznański, 95) wrocławski i 98) krakowski. Gdybyśmy porównywali się z państwami byłych „demoludów”, to – podobnie jak w gospodarce – jesteśmy na czele i na razie nikt nas nie wyprzedza. Maraton w Pradze jest na 80. miejscu, a następny pod względem liczebności Budapeszt zajmuje 85. pozycję. Rosja to cienias, bo Petersburg zajmuje dopiero 135. miejsce.
Tekst i fot. Tadeusz Wójcik


Victoria powalczy o IV ligę
Ostatnie mecze rundy zasadniczej V ligi tenisa stołowego rozegrała 23 stycznia Victoria Chojna. Na wyjeździe najpierw zremisowała 5:5 z II LUKS Gryfice. Skład i zdobyte punkty: Tomasz Bałachowski 2, Karol Kłonowski 1,5, Michał Olejnik 1,5, Patryk Zając. Później nasz zespół wygrał z Mewą Resko 9:1 (K. Kłonowski 2,5 pkt, M. Olejnik 2,5, P. Zając 2,5, T. Bałachowski 1,5). Victoria zajęła w tabeli czwarte miejsce, premiowane udziałem w meczach play off o awans do IV ligi. Pierwszy mecz 20 lutego w Chojnie z KKTS Kołobrzeg. Na zdjęciu od lewej: Michał Olejnik, Karol Kłonowski, Patryk Zając, Tomasz Bałachowski.
24 stycznia w Stepnicy odbył się III Wojewódzki Turniej Kwalifikacyjny Juniorów. Robert Bałachowski z Victorii zajął 13. miejsce, a tuż zanim znalazł się Karol Kłonowski.
(rr)

Arkadiusz Jenerowicz

Tenisowe potyczki w Cedyni
Cedyńscy miłośnicy tenisa stołowego, na czele z niestrudzonym głównym organizatorem Lechem Kopieckim, 30 stycznia już po raz siódmy zorganizowali turniej o puchar burmistrza gminy. Rywalizowano w czterech kategoriach: chłopcy do lat 16, mężczyźni 17-45 lat, seniorzy powyżej 45 lat oraz kobiety. Na szkolnej sali gimnastycznej rozstawiono aż sześć stołów, a więc zawodnicy nie musieli długo oczekiwać na swoje pojedynki. Impreza była sprawnie i profesjonalnie przeprowadzona, a jej uczestnicy w czasie przerwy w grze mogli posilać się pysznymi kanapkami i ciepłymi napojami.
Jak można było przewidzieć, ton rozgrywkom nadawali ligowcy z STS Dębno i chojeńskiej Victorii. Obydwa te zespoły rywalizują ze sobą w rozgrywkach V ligi. Aktualnie dębnianie są na drugiej pozycji, a Victoria na czwartej. Ten układ sił potwierdził się i w Cedyni, bo główne trofea powędrowały do Dębna. Wśród kobiet, gdzie do rywalizacji stanęły tylko cztery zawodniczki, wygrała Lidia Majchrzak przed Moniką Michasiuk i Wiktorią Walczak. W grupie młodzieżowej walczyli już profesjonaliści, którzy często pokazują się w turniejach. Zwyciężył Filip Marchewka z Victorii przed Michałem Butkiewiczem ze Smolnicy i drugim chojnianinem – Jakubem Rajczakiem. W kategorii 17-45 lat finałowy pojedynek stoczyli między sobą ligowcy z Dębna: bracia Arkadiusz i Dawid Jenerowiczowie. Wygrał Arkadiusz, a trzecie miejsce zajął chojeński junior Robert Bałachowski, pokonując starszego klubowego partnera Patryka Zająca.
Podobny przebieg miała rywalizacja nieco starszych panów. Tam również o prymat walczyli dębnianie. Wygrał czołowy V-ligowiec Jacek Barabas, pokonując Mirosława Baranieckiego. Trzecią lokatę wywalczył chojeński trener i zarazem czynny zawodnik Tomasz Bałachowski, wygrywając z Krzysztofem Maciaszkiem ze Smolnicy.
Trofea najlepszym zawodnikom wręczała burmistrz Cedyni Gabriela Kotowicz. Obowiązki sędziego głównego i zarazem spikera pełnił Sylwester Blachnierek, a imprezę finansowo wsparła Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
(tekst i fot. tw)


Ruszył szachowy maraton
23 stycznia zainaugurowano rywalizację o tegoroczne Szachowe Grand Prix Gryfina. To już osiemnasta edycja tej trwającej od 1999 roku imprezy, organizowanej przez Krzysztofa Rudnickiego i UKS Biały Pion. W Gryfińskim Domu Kultury (Pałacyk po Lwami) stanęło na starcie 31 młodych zawodników, którzy zmierzyli się w siedmiu rundach. W czołówce o końcowej kolejności zadecydowały małe punkty. Pierwszy był Adrian Paździor przed Bartoszem Nędzarkiem (obaj po 6 punktów). Trzecie miejsce zajął Karol Olias, a czwarte Michał Nowaliński (po 5 pkt). Najlepsza z dziewcząt - Martyna Kuryło wywalczyła szóstą pozycję. Specjalnie uhonorowano najmłodszych szachistów z rocznika 2008, którzy dopiero zaczynają przygodę z królewską grą.
Na Grand Prix składać się będzie w sumie 10 comiesięcznych turniejów oraz finał w grudniu.
(rr)

do góry