Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 07 z dnia 14.02.2017

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Walentynkowe życzenia
Którzy nauczyciele stracą pracę?
Nagrodzeni za migrantów
Liczba cudzoziemców rośnie, bo... musi
Jak stworzyć specjalną strefę i jak jej nie stworzyć
Akt oskarżenia za dopalacze w Mieszkowicach
Rond powinno być więcej
Brukselę wygrali gimnazjaliści
Sport

Akt oskarżenia za dopalacze w Mieszkowicach

Prokurator okręgowy skierował do Sądu Okręgowego w Szczecinie akt oskarżenia przeciwko sześciu osobom, oskarżonym o handel dopalaczami i posiadanie substancji psychotropowych. Śledztwo wszczęto w październiku 2015 r. w sprawie wprowadzenia do obrotu w Mieszkowicach oraz na terenie innych miast szkodliwych dla zdrowia substancji - tzw. dopalaczy, a także w sprawie prania brudnych pieniędzy, czyli przyjmowania na rachunek bankowy pieniędzy ze sprzedaży dopalaczy.
Jak informuje Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej, podstawę wszczęcia śledztwa stanowiło zawiadomienie o przestępstwie, złożone przez generalnego inspektora informacji finansowej. Z zawiadomienia wynikało, że Mateusz Ch. prowadzi w Mieszkowicach działalność gospodarczą polegającą na sprzedaży odczynników chemicznych, w ramach której wprowadza do obrotu dopalacze, a uzyskane z ich sprzedaży pieniądze wypłaca w bankomatach albo dokonuje innych transakcji celem ich legalizacji. Mateusz Ch. został oskarżony o to, że od stycznia 2010 r. do 6 października 2015 r. w Mieszkowicach, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w łącznej kwocie nie mniejszej niż 207 882,72 zł, sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób, zakupując co najmniej 42,3 kg różnego rodzaju szkodliwych substancji wartości co najmniej 524 000 zł, a następnie sprzedawał je różnym odbiorcom na terenie Mieszkowic oraz za pośrednictwem strony internetowej.

W miejscu zamieszkania Mateusza Ch. znaleziono m.in. szereg woreczków z zapięciem strunowym i wagę elektroniczną. Przyznał się on i złożył wyjaśnienia. Był uprzednio karany za przestępstwa przeciwko mieniu i bezpieczeństwu w komunikacji. Od października 2015 r. do stycznia 2016 r. przebywał w areszcie tymczasowym, który zamieniono mu na 15 tys. zł poręczenia majątkowego i dozór policji. Na poczet grożącej grzywny zabezpieczono blisko 47 tys. zł. Teraz mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia, a w przypadku gdy było to stałe źródło dochodu nawet do 12 lat.

Zarzut handlu dopalaczami przedstawiono także Adamowi F., który sprzedawał je w Ełku. Aktem oskarżenia objęto nadto cztery wskazane przez Mateusza Ch. osoby, które kupowały dopalacze przez Internet i tym samym posiadały substancje psychotropowe wbrew przepisom o przeciwdziałaniu narkomanii. Tłumaczyły się one, że kupowali za pośrednictwem stron internetowych, na których informowano, że są to substancje legalne.
(par)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska