Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 25 z dnia 20.06.2017

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Elektrownia słoneczna kością niezgody
Granty dla sołectw
Targi na pograniczu
Burmistrz bez poparcia
Program Dni Cedyni 2017
Program Jarmarku Widuchowskiego
Pierwsze absolutorium
Sport

Burmistrz bez poparcia

Kolejny raz Rada Miejska Chojny odrzuciła kluczowe projekty uchwał, przygotowane przez burmistrza Adama Fedorowicza, który od blisko dwóch lat ma przeciw sobie większość radnych. Na sesji 8 czerwca ponownie przedłożył on uchwałę w sprawie przystąpienia gminy do Europejskiego Ugrupowania Współpracy Terytorialnej „Odra+Oder”. Rada 23 marca odrzuciła już tę uchwałę, jednak szefom gminy bardzo zależało na wstąpieniu do tego stowarzyszenia. - Chcemy państwa prosić o zweryfikowanie swego stanowiska. To szansa na większe środki unijne. Koszty są minimalne (składka roczna ma wynieść zaledwie ok. 200 euro), a pożytki mogą być znacznie większe - przekonywał zastępca burmistrza Wojciech Długoborski. Chodzi o dofinansowanie tzw. miękkich projektów. - Nie mamy żadnej gwarancji, że coś dostaniemy ani że nam nie zabiorą, np. zwiększając składki - oponował wiceprzewodniczący rady Piotr Żebrowski. Przeciwnego zdania był radny Bronisław Krzyżanowski: - Głosowanie przeciw jest odrzuceniem możliwości pozyskiwania pieniędzy przez gminę.

Uchwała ponownie została odrzucona, mimo że głosowało za nią 6 radnych (o dwóch więcej niż w marcu), 5 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się. W tego typu decyzjach statut gminy wymaga, by za przyjęciem była bezwzględna większość radnych, czyli co najmniej ośmiu. - Zablokowaliście blisko 70 organizacjom pozarządowym z terenu gminy pozyskiwanie środków na różne imprezy - podsumował A. Fedorowicz.

Już po sesji opozycja argumentowała, że gmina jest już w jednej międzynarodowej organizacji, której członkiem jest Schwedt, ale do tej pory nie potrafi wykorzystać jej możliwości. - Z tego powodu przystąpienie do Europejskiego Ugrupowania Współpracy Terytorialnej „Odra+Oder” wymagało od nas gruntownej analizy. Chcieliśmy dowiedzieć się, dlaczego do EUWT nie przystępuje nasze miasto partnerskie Schwedt oraz inne miasta niemieckie. Chcieliśmy poznać także opinię Euroregionu Pomerania, do którego należy Chojna. Jednak władze Chojny nie potrafiły (nie chciały?) przekazać nam tych opinii. Niejasne są także zasady funkcjonowania, jak i finansowania tego ugrupowania. Już przeżyliśmy źle określone zasady finansowania w Związku Gmin Dolnej Odry, co spowodowało, że z budżetu gminy musieliśmy dopłacić po kilkaset tysięcy rocznie. Z tego powodu burmistrz zabrał pieniądze z zadań, które mogły służyć mieszkańcom. Przyczyniło się to też do konieczności przystąpienia do programu naprawczego - uważa opozycja.
(rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska