Anioł jest mężczyzną
Niekiedy w sporach z kobietami mówimy półżartem, żeby się nie puszyły, bo wśród nich nie ma aniołów. Anioł Stróż to przecież osobnik płci męskiej, nie wspominając o archaniołach. Tezę tę niejako potwierdził czwartoklasista z Mieszkowic Kacper Mielnik, uznany za największą indywidualność XIX Rejonowego Przeglądu Jasełek, który odbył się w ubiegły piątek w Chojnie. Kacper (aniołek) oczarował widzów i jurorów pięknym śpiewem, pozostawiając w pokonanym polu wiele anielic. Zaprezentowany przez SP z Mieszkowic jasełkowy spektakl pt. „Cud Bożego Narodzenia” uzyskał też najwyższe uznanie wśród piątki przedstawień z klas IV-VII.
Kacper Mielnik i uczniowie Szkoły Podstawowej z Mieszkowic
|
Jeszcze parę lat temu wróżono, iż jasełkowy przegląd umrze śmiercią naturalną po uzyskaniu pełnoletności (18 lat), ponieważ po dynamice pierwszych lat nastąpił regres i niekiedy zgłaszało się tylko po parę zespołów z gminy Chojna. Jednak tak się nie stało i już w ubiegłorocznej odsłonie wystartowało 9 teatrzyków, a w tym roku 10. Istotne jest także to, że wystąpiły 4 zespoły z zewnątrz (Gogolice, Stołeczna, Mieszkowice, Radziszewo), prezentując bardzo dobry poziom.
Ponieważ przegląd to też pewna forma rywalizacji, więc jury oceniało spektakle, biorąc pod uwagę parę aspektów, takich jak: dobór i estetyka strojów, umiejętności recytatorskie i wokalne oraz ogólne wrażenia artystyczne. W kategorii przedszkolaków i zerówek największe uznanie zyskał występ zerówki z SP w Gogolicach (gm. Trzcińsko-Zdrój). W tej grupie zaprezentowały się jeszcze trzy zespoły chojeńskich przedszkolaków: Biedronki, Motylki i Krasnale. Przedszkolaki jak zwykle czarowały autentycznością i bajecznie dobranymi strojami. W kategorii klas I-III wystąpiły tylko dwa zespoły: SP 1 Chojna i filia SP 2 z Godkowa. Ponieważ poziom prezentacji był dość wyrównany, jury zdecydowało przyznać dwa pierwsze miejsca.
Baśniowe jasełka SP Stołeczna
|
Największa rywalizacja była w kategorii najstarszej, czyli w klasach IV-VII. Tu - jak już wspomniałem - pięknie zaprezentowała się podstawówka z Mieszkowic, zajmując pierwsze miejsce. Stroje, recytacje, śpiew, tempo zaprezentowanego spektaklu były bez zarzutu. Także pozostałe przedstawienia były starannie przygotowane. Stołeczna do jasełkowej fabuły wplotła kilka znanych bajkowych postaci: dziewczynkę z zapałkami, Pinokia, Jasia i Małgosię, Calineczkę, sierotkę Marysię, Smerfy, Pszczółkę Maję. Z kolei w występie grupy z Radziszewa zobaczyliśmy jako akompaniatorkę nauczycielkę tej szkoły, a jedna z uczennic pięknie zagrała na flecie jedną z kolęd. Takie wstawki „swoimi siłami” robią duże wrażenie, bo ogólnie - zdaniem członków jury - osoby przygotowujące spektakle często przesadzają ze wspomaganiem technicznym, szczególnie z podkładami muzycznymi, a przy kolędach jest on niekoniecznie potrzebny.
Przedstawienie dzieci z SP Radziszewo
|
Oprócz nagród zespołowych wyróżniono kilka osób, które zaprezentowały się na scenie najefektowniej.
Występy przedszkolaków są zawsze urocze
|
Wielkie słowa uznania należą się głównym organizatorkom przeglądu jasełkowego – katechetkom: Marii Rebelce i Aleksandrze Słodkowskiej, które od samego początku podjęły się trudu organizacji tej imprezy i zawsze robią to na medal, mając istotne wsparcie ze strony chojeńskiego Centrum Kultury. Obie panie są podbudowane renesansem przedstawień i zapewne nie myślą o jasełkowej emeryturze.
Tekst i fot. Tadeusz Wójcik