Rząd poprawiany przez radnych
Podobnie jak w innych gminach, również w Trzcińsku-Zdroju radni podporządkowali się rozporządzeniu rządu i obniżyli 28 czerwca wynagrodzenie burmistrza Zbigniewa Kitlasa. Ale jest jedna różnica: Na wniosek radnego Antoniego Śliwińskiego przesunięto datę obowiązywania nowego wynagrodzenia z 1 lipca (jak chce rząd) na 1 października. Radny (którego poparł też obecny na sesji radca prawny gminy) zwrócił uwagę, że w niektórych miejscach kraju podważane są uchwały z datą 1 lipca, gdyż nie uwzględniają obowiązującego w takich przypadkach trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia wynagrodzenia. Z tego powodu np. wojewoda dolnośląski uchylił uchwały gmin.
Za poprawką Śliwińskiego opowiedziała się zdecydowana większość radnych, podobnie jak za całą uchwałą. Pobory burmistrza od 1 października wynosić będą 7.900 zł brutto, czyli o 560 zł mniej niż obecne 8.460 zł. Wynagrodzenie zasadnicze ustalono na 4.700 zł (maksimum przewidziane przez rząd), do tego dochodzi dodatek funkcyjny 1.100 zł (górny pułap to 1.900 zł), dodatek specjalny obejmuje 20 proc. od sumy dwóch pierwszych składników (najwyższy możliwy to 40%) oraz zgodny z przepisami dodatek za wieloletnią pracę.
W powiecie uchwała odrzucona
Jeszcze inaczej tego samego dnia postąpiła Rada Powiatu Gryfińskiego, gdyż uchwała obniżająca wynagrodzenie starosty Wojciecha Konarskiego nie przeszła, bo nikt za nią nie zagłosował. 13 radnych było przeciw, 2 się wstrzymało, a jeden nie wziął udziału w głosowaniu.
(rr)