Uczniowie z Czelina na tropach historii
W Czelinie (gm. Mieszkowice), dzięki odkryciu tutejszych uczniów, prowadzone są obecnie przez szczecińskich archeologów prace wykopaliskowe. A wszystko zaczęło się w grudniu ub. roku. Jak mówi nauczycielka historii Barbara Atroszko, po odkryciu trzej chłopcy wraz z rodzicami zabezpieczyli zabytki archeologiczne z grobów ciałopalnych z okresu wpływów rzymskich. W czerwcu, na zakończenie nauki, dyrektor szkoły odczytała list, w którym dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie Lech Karwowski złożył podziękowanie Bartkowi i Dawidowi Gabrowskim oraz Przemkowi Mirkiewiczowi. "Znalazcy potrafili samodzielnie określić ogólną chronologię zabytków, co w bardzo pozytywnym świetle stawia działalność Państwa szkoły" - te słowa listu przyjęto z wielkim aplauzem. Dzięki uczniom, szczątki pochówków i przedmioty z wyposażenia grobowego sprzed prawie 2000 lat zostaną uratowane i będą mogły wzbogacić zbiory muzealne.
19 sierpnia 16-osobowa grupa dzieci z kl. IV-VI spotkała się z pracującymi w Czelinie archeologami. - Uczniowie z bliska mogli zobaczyć, jak wygląda praca archeologów, obejrzeć wykopane eksponaty, poznać źródła historyczne świadczące o najdawniejszych dziejach ich małej ojczyzny. Taka żywa lekcja historii, choć to czas wakacji, jest znakomitą formą edukacji regionalnej - mówi towarzysząca dzieciom ich nauczycielka B. Atroszko. Na zdjęciu uczniowie przy stanowisku archeologicznym.
(rr, fot. Mateusz Atroszko)