Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 39 z dnia 29.09.2004

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Trzy medale Chilewskiej
Ekointegracja w Widuchowej
Korczak jest nasz
Będzie płyta z wierszami dla dzieci
Dogonić Woronina
Wyniki biegów w Krzywinie
Piłka nożna

Korczak jest nasz

Od 1963 roku najpierw Szkoła Podstawowa, a potem Zespół Szkół w Chojnie (podstawówka i gimnazjum) nosiły imię Janusza Korczaka. Gdy w czerwcu zespół przestał istnieć i przy ul. Szkolnej pozostało jedynie gimnazjum, pojawił się problem, co zrobić z imieniem szkoły: pozostawić dawną nazwę czy wybrać nową? Postanowiono w szkole rozpisać na ten temat ankietę, w której wypowiadali się nauczyciele, rodzice i uczniowie. Wypełniło ją 211 rodziców, 605 uczniów i 42 nauczycieli. Wszyscy rodzice i nauczyciele oraz ponad 90 proc. uczniów opowiedziało się za pozostawieniem dotychczasowego imienia. A więc w demokratycznej procedurze społeczność szkolna ogromną większością głosów powiedziała: "Korczak jest nasz. Stary Doktor zostaje w Chojnie".




Jerzy Zgodziński
24 września odbyła się uroczystość nadania imienia szkole, poświęcenia nowego sztandaru oraz tablicy ku czci patrona. Kościół Mariacki, gdzie ks. biskup Błażej Kruszyłowicz wraz z kapłanami chojeńskiego dekanatu koncelebrował mszę św., zapełnił się jak nigdy dotąd. Ks. biskup poświęcił sztandar z wizerunkiem wielkiego Polaka, który poświęcił bez reszty całe swe życie dla najbiedniejszych, opuszczonych dzieci z warszawskiego getta. Kapłan powiedział m.in., że Korczak był człowiekiem pielęgnującym dobro. Chlubną drogę życiową i najważniejsze dokonania patrona przybliżył dyrektor szkoły Edward Piotrowski. Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości w pochodzie, na czele którego kroczyły liczne poczty sztandarowe okolicznych szkół, przemaszerowali na dziedziniec Gimnazjum. Tu ks. biskup poświęcił tablicę ku czci Korczaka, przyrównując Jego postać do św. Maksymiliana Kolbe, który także nie wahał się oddać życia za drugiego człowieka. Odsłonięcia tablicy dokonał wiceprzewodniczący Polskiego Stowarzyszenia im. J. Korczaka Jerzy Zgodziński. Chojeńska placówka jest aktywnym członkiem stowarzyszenia, regularnie uczestnicząc w pracach tego gremium, a młodzież od wielu lat spędza wakacje w słynnym Korczakowie.
Około 300 placówek oświatowych w całym kraju nosi imię Janusza Korczaka. J. Zgodziński przytoczył dotąd mało znaną, ale jakże ceną i szczególnie dzisiaj aktualną myśli Starego Doktora, opublikowaną w piśmie dla dzieci z 1939 r.: "Są prawdy wieczne, które dostrzega się dopiero po wielu doświadczeniach życia. Zrozumiesz, gdy dojrzeją w tobie, dziecko miłe. Nauczysz się uśmiechać przyjaźnie w odpowiedzi na ponure spojrzenia, uśmiechać się pobłażliwie, gdy inni pięści zaciskają. Czyń to, co do ciebie należy".

Wzruszające przedstawienie w szkolnej auli
Po części oficjalnej na boisku szkolnym, gdzie nastąpiło ślubowanie uczniów klas I i przekazanie uczniowskiej społeczności sztandaru, goście wraz z nauczycielami udali się do auli na część artystyczną, przygotowaną przez młodzieżową grupę teatralną. Był to spektakl godny tak podniosłej uroczystości. Przygotowywano go długo i pieczołowicie, lecz efekt był doskonały. Starannie dobrane teksty literackie i utwory muzyczne z najwyższej półki, połączone z wyśmienitym wykonaniem przyniosły pożądany efekt. Rzadko się zdarza, aby szkolny występ przyjmowano owacją na stojąco. Tak było tym razem, a wiele osób nie kryło wzruszenia. Dyrektor Piotrowski serdecznie podziękował młodzieży i twórcom spektaklu: Bożenie Rusak, Henryce Chronchol, Joannie Mieszko-Nicie, Leszkowi Żarkowskiemu za wspaniałą ucztę duchową. Złożył też szczególne podziękowanie osobie, bez której cała uroczystość byłaby niemożliwa. Jest nią Ewa Szeremeta - pedagog szkolny, była wicedyrektor, która od wielu lat pielęgnuje ideę Korczakowską i była pomysłodawczynią wszelkich działań związanych z postacią patrona. E. Szeremeta poinformowała, że autorką sztandaru jest nauczycielka religii, absolwentka tej szkoły Sylwia Skierlak. Włożyła ona w to dużo serca i wiele miesięcy żmudnej pracy. Warto także zaznaczyć, że haft został wykonany według wzoru ucznia klasy II c Tomasza Cichowskiego, który wygrał rozpisany w tym celu konkurs plastyczny. E. Szeremeta wspomniała o byłym dyrektorze podstawówki Marianie Spławskim (obecna była jego żona Józefa), który był pomysłodawcą nadania imienia Korczaka w 1963 r., a także o obecnym na uroczystości długoletnim dyrektorze Zbigniewie Stochniju, który skutecznie wprowadzał w życie wzory wychowawcze Dobrego Doktora.

Tekst i fot. Tadeusz Wójcik

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska