Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 4 z dnia 25.01.2005

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Niezwykli są wśród nas
O jedną wioskę mniej
Nasz jedyny rodzynek
Potrafią wykorzystać szansę
Rada tylko powołuje komisję
Niech inni też korzystają
Deszcz laurów dla „Życia przed tobą”
Dawna muzyka w Chojnie
Świat nie jest fair
Legia i Hamburger już w piątek w Mieszkowicach
Szachiści z tarczą

Świat nie jest fair


Marek Kolbowicz
Szkoła Podstawowa w Krzymowie (gm. Chojna) w lutym przystąpiła do programu "Fair play w Polsce". Jednym z najważniejszych ubiegłorocznych wydarzeń było dla niej nadanie 1 października imienia Olimpijczyków Polskich. Z kolei 20 stycznia w ramach programu zorganizowano w szkole debatę "Jak żyć fair w XXI wieku?". Brali w niej udział m.in. przedstawiciele kuratorium, władz gminy, rodziców. Dyskusję prowadziło dwoje nauczycieli: Anna Komorzycka i Rafał Skrzypek, a otworzyła dyrektor Halina Puchalska. Specjalnymi gośćmi byli: szczeciński wioślarz Marek Kolbowicz (olimpijczyk z Atlanty, Sydney i Aten) oraz jego trener - dr Krzysztof Krupecki (pracownik naukowy Uniwersytetu Szczecińskiego, w latach 1991-92 i 1995--96 trener polskiej kadry olimpijskiej wioślarzy).

Krzysztof Krupecki
Uczestnicy debaty starali się krzymowskim dzieciom przedstawić zasadę fair play na konkretnych przykładach z ich życia. Rozmawiano więc np. o ściąganiu na lekcjach, o kupowaniu pirackich programów i nagrań. Wypowiadali się też sami uczniowie. Ale padły również stwierdzenia, że fair powinni postępować także ci, którzy oczekują takiego zachowania od innych. - Czy fair są producenci legalnych płyt i programów, którzy sprzedają je tak drogo? Czy fair są zawsze nauczyciele wobec uczniów? - pytano retorycznie.
- Świat jest nie fair - stwierdził sceptycznie doktor Krupecki. - Negatywny przykład idzie z góry. Ale najważniejsza jest czystość sumienia - zaznaczył trener naszych olimpijczyków.

- Kto chce żyć fair, musi często iść pod wiatr. Ale warto, bo tylko stając pod wiatr, latawce mogą wznieść się wysoko do góry - podsumowała debatę A. Komorzycka.
(tekst i fot. rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska