Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 24 z dnia 14.06.2005

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Uratował życie bliźniemu
Muzyka z wysokiej półki
Dni Chojny 2005 - program
Oświata poza kontrolą?
Obietnice dla wsi
Rowery na Trasie Słoneczników
Jak Königsberg stawał się Chojną (10)
Barwny peleton PCK
Piłka nożna

Barwny peleton PCK

Czarne, burzowe chmury nie przestraszyły amatorów tradycyjnego rajdu rowerowego Szlakiem Pamięci Narodowej Chojna - Siekierki - Chojna, organizowanego przez Zarząd Rejonowy PCK i klub Honorowych Dawców Krwi w Chojnie. Około 60-osobowa grupa osób w różnym wieku zebrała się 5 czerwca na pl. Konstytucji 3 Maja, aby wyruszyć na ponad 60-km trasę.

Przed Moryniem do głównego peletonu dołączyła kolejna dwudziestka - wspaniale zorganizowana ekipa, prowadzona przez niestrudzonego organizatora imprez i społecznika Adama Nowińskiego z Przyjezierza. Debiutantów trochę deprymowała długość rowerowej eskapady, ale okazuje się, że gdy się jedzie w grupie, w niezbyt szybkim tempie, to taka odległość nie robi na nikim wrażenia. Wszyscy wrócili w doskonałej formie i w dobrych nastrojach, zapewniając solennie, że za rok znów razem wyruszymy w drogę. Organizatorzy planują zmianę trasy - tak, aby mogła się dołączyć grupa niemieckich rajdowiczów z terenów przygranicznych. Byłoby to kolejne rozszerzenie doskonale rozwijającej się współpracy z czerwonokrzyską organizacją ze Schwedt.
Uczestnicy rajdu złożyli kwiaty przy pomniku w Siekierkach, a potem ustawiono się do pamiątkowego zdjęcia. Kwiaty złożono także na cmentarzu żołnierzy Armii Radzieckiej w Chojnie i przy pomniku na pl. Konstytucji 3 Maja.
Rajd organizowany był w tym roku już po raz szósty. Miłym zaskoczeniem dla organizatorów był różnorodny skład rowerowej wyprawy. Uczestniczyło kilkanaście osób z innych gmin, w tym pp. Madejowie ze Szczecina - wytrawni turyści, którzy na rowerach przemierzyli już tysiące kilometrów, odwiedzając najodleglejsze zakątki Polski. Były osoby bardzo młode (dzieci z rodzicami, wnuki z dziadkami). Najstarsza uczestniczka z Mieszkowic (66 lat) na trasie nie ustępowała małolatom.
Tekst i fot. Tadeusz Wójcik

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska