Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 33 z dnia 16.08.2005

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Kulturowy park templariuszy
Mieszkowickie święto
Gorący rock z południa USA
Jak Königsberg stawał się Chojną (12)
A. Kordylasińska wraca do Cedyni
Jarmark na sportowo
Piłka nożna

Piłka nożna

Paweł Oniszczenko
Odra na wozie, Energetyk pod
W środę w drugiej kolejce piłkarskiej IV ligi Odra Chojna wygrała u siebie z Pogonią Barlinek 2:1 (1:1). Nie był to piękny mecz (podobnie jak pogoda: zimno i deszcz), ale mimo to dość emocjonujący. Zaczęło się bardzo źle. Już w 2' Blasius fatalnie podaje do Pawelca, piłkę przejmuje Grabias i goście obejmują prowadzenie. W tym okresie stwarzają oni wiele groźnych sytuacji, zwłaszcza po tym, kiedy obrońcom Odry kilka razy pod rząd nie udawały się pułapki ofsajdowe. Tak było np. w 26' (strzał tuż koło słupka) i w 27', gdy Pawelec wygrał pojedynek sam na sam. Nasz bramkarz jeszcze parokrotnie ratował kolegów w beznadziejnych wydawałoby się sytuacjach. W tym okresie najlepszą okazję dla naszego zespołu miał Celeban, ale jego silną główkę Boniecki wybił na róg. Odra z wolna otrząsała się z przewagi Pogoni i w 43' Zatorski pięknym strzałem z wolnego z bardzo ostrego kąta strzelił wyrównującą bramkę. Wkrótce po przerwie, w 50' Celeban płasko dośrodkowuje na pole karne i Harbanowicz zdobywa dla Odry drugiego gola. Zaraz potem nasz obrońca Gralewicz robi podobny błąd jak Blasius w I połowie, ale na szczęście goście nie wykorzystują podanej na tacy piłki i w sytuacji sam na sam piłka przelatuje obok słupka. W 77' mogło być po meczu, ale strzał Harbanowicza z karnego obronił Boniecki. W tym czasie goście grali już w dziesiątkę (za drugą żółtą kartkę), a potem nawet w dziewiątkę, ale nadal groźnie kontratakowali, dążąc do remisu. Nasi nie potrafili tej liczebnej przewagi wykorzystać, ale na szczęście korzystny wynik utrzymał się do ostatniego gwizdka. ODRA: Pawelec - Bucyk, Całko, Gralewicz, Celeban, Więcek, Blasius, Piotrowski, Zatorski, Oniszczenko (75 Andrzejewski), Harbanowicz (83 Iżak).

Porażka z beniaminkiem
Tego samego dnia Energetyk Gryfino uległ u siebie beniaminkowi - GKS-owi Mierzyn 0:2 (0:1). Gospodarze razili brakiem dynamiki i szybkości, pozwalając strzelić gościom pierwsze gole w IV lidze i odnieść pierwsze zwycięstwo. Byli oni co najmniej tak samo szczęśliwi, jak i zaskoczeni takim przebiegiem meczu. U gryfinian zawiedli niemal wszyscy, a zwłaszcza wracający z Pogoni Szczecin Śliwiński, z którym wiązano duże nadzieje. Więcej sytuacji podbramkowych mieli gospodarze, ale to goście w 23' objęli prowadzenie: po rzucie wolnym Horodyski odbił piłkę przed siebie i skapitulował przy dobitce Wojtkiewicza. Po przerwie Energetyk starał się odrobić straty, ale od 57' musiał grać w dziesiątkę, bo za drugą żółtą kartkę boisko opuścił Łęczewski (za to samo czerwoną kartkę w 92' dostał Maciejewski z GKS). Mimo osłabienia gryfinianie mieli świetne okazje do wyrównania, np. w 62' Ruszar, a zwłaszcza w 76' Śliwiński, który sam na sam z Szutowiczem strzelił w poprzeczkę. W 89' GKS kontruje, Bielawski wychodzi na pozycję sam na sam z Horodyskim, który kapituluje po raz drugi. ENERGETYK: Horodyski - Miskis, Miliński, Łęczewski, Mielnik, T. Łapiński, Ruszar, B. Łapiński (58 Łazarz), Deptuła, Śliwiński, Turtoń.
Pozostałe środowe wyniki: Victoria 95 Rolhurt Przecław - Wybrzeże Rewalskie Rewal 2:1, Arkonia Szczecin - Rega Merida Trzebiatów 2:1, Osadnik Myślibórz - Błękitni Stargard 3:1, Astra Ustronie Morskie - Darzbór Szczecinek 3:1, Pogoń II Szczecin - Gwardia Koszalin 9:2, Ina Goleniów - Piast Choszczno 2:2, Błonie Barwice - Gryf Kamień Pomorski 1:3.

Druga wygrana Odry
W sobotę Odra niespodziewanie wygrała w Stargardzie z groźnymi Błękitnymi 1:0 (1:0). Był to typowy mecz walki. Ozdobą były pojedynki naszego niedawnego napastnika Roberta Gajdy z Marcinem Całko. Zwycięsko z nich wyszedł zdecydowanie nasz zawodnik, a jedyną zdobyczą "Frania" Gajdy była... żółta kartka za próbę wymuszenia karnego. Od początku Błękitni grali schematycznie, niemal każdą piłkę kierując do Gajdy. Scenariusz taki nasi trenerzy przewidzieli, dlatego też przy tym zawodniku zastosowano wzmocnione krycie indywidualne. W środku pola Odra miała optyczną przewagę, która wynikała z ustawienia analogicznego jak w spotkaniu w Szczecinku: 1-3-6-1. Wysuniętym napastnikiem był Harbanowicz, a wspomagał go Oniszczenko oraz skrzydłowi Więcek i Celeban. Właśnie po akcjach skrzydłowych dochodziło do groźnych sytuacji pod bramką gospodarzy. W 39' Odra wykonywała rzut wolny, ostro w pole karne dośrodkował Rafał Piotrowski, a tam najmniejszy na boisku Paweł Oniszczenko musnął piłkę głową i ta wpadła do bramki. Po przerwie Błękitni śmielej zaatakowali, ale przy okazji narażali się na groźne kontry. Właśnie po takich akcjach wynik mogli podwyższyć Harbanowicz, Więcek i Celeban, ale zabrakło bądź precyzji, bądź zimnej krwi. Odra wygrała, bo była drużyną dojrzalszą. Środek pomocy kierowany przez Rafała Piotrowskiego, Piotra Blasiusa i Bartosza Głowackiego rozbijał bez problemu akcje gospodarzy. B. Głowacki jest potencjalnym nowym zawodnikiem Odry na pozycji ofensywnego pomocnika. Tradycyjnie bardzo dobrze w bramce spisywał się Pawelec, dwukrotnie broniąc instynktownie. Odra: Pawelec - Bucyk, Całko, Gralewicz - Blasius, Piotrowski, Głowacki (85 Łoziński), Celeban, Więcek, Oniszczenko (70 Omański) - Harbanowicz.

Miłe złego początki
Również w minioną sobotę z powodu remontu boiska, mecz z Wybrzeżem Rewal Energetyk rozegrał u siebie. Ale niewiele to pomogło, bo gryfinianie przegrali 2:3 (2:1), ponosząc trzecią z rzędu porażkę. A początek był znakomity. W 14' Śliwiński trafia w słupek, ale dwie minuty później poprawia się i po wrzutce Deptuły pokonuje bramkarza. Mijają kolejne dwie minuty, znów dośrodkowuje Deptuła, piłkę przejmuje Ruszar i jest 2:0. Goście też stworzyli kilka groźnych sytuacji, a w 41' Bejnierowicz przejmuje piłkę, wychodzi sam na sam z Horodyskim i jest 2:1. Po przerwie takich okazji pod bramką Energetyka było jeszcze więcej. Raz słupek uratował Horodyskiego, ale w 76' Paszkowicz przelobował go, doprowadzając do wyrównania. Minutę później Śliwiński trafia w słupek. W 85' gryfiński bramkarz staje sam przeciwko dwóm napastnikom i jeden z nich (ponownie Bejnierowicz) zdobywa decydującego gola. W doliczonym czasie obie drużyny mogły jeszcze strzelić bramki, ale napastnicy pudłowali. Energetyk: Horodyski, Minkwitz, Łazarz, Miskis Miliński, Łęczewski, Ruszar, Mielnik, Śliwiński, Łapiński, Deptuła (57 Turtoń). Wybrzeże: Bogatko, Grzegorczyk, Norsesowicz, Wilejko, Kwaśniewski (do ubiegłego sezonu zawodnik Odry), Howrasz (37Kapczyński), Mężydło, Bejnierowicz, Pasikowicz, Bobik, Sandzewicz (46 Badaszewski, 93 Kinka)
Pozostałe wyniki ostatniej kolejki: Gryf - Victoria 1:1, Piast - Błonie 6:1, Gwardia - Ina 0:1, Darzbór - Pogoń II Szcz. 3:2, Pogoń B. - Astra 4:0, Rega - Osadnik 4:2, GKS - Arkonia Szczecin 2:0.
Czołówka tabeli:
1. Gryf Kamień Pomorski        3  7   7-4
2. Odra Chojna                 3  7   4-2
3. Rega-Merida Trzebiatów      3  6   8-5
4. Wybrzeże Rewalskie Rewal    3  6   5-4
Energetyk jest przedostatni. W najbliższy wtorek Odra rozegra w Chojnie o 17 test ze Spartą Godków. W sobotę 20 sierpnia Odra gra u siebie o godz. 17 z faworytem rozgrywek - Regą. Energetyk zmierzy się w Przecławiu z Victorią. Poza tym: Arkonia - Wybrzeże, Osadnik - GKS, Ina - Darzbór, Błonie - Gwardia, Astra - Błękitni, Pogoń II Szcz. - Pogoń B., Gryf - Piast. Następna kolejka w środę 24 sierpnia: Odra gra o godz. 17 w Mierzynie, a Energetyk u siebie z Arkonią.

Na pierwszym planie zdobywca trzech bramek Marcin Kwiatkowski. Z tyłu z prawej Adam Ziemba.
V liga: od 0:1 do 5:1
Drugie zwycięstwo odniósł w niedzielę beniaminek V ligi piłkarskiej Mieszko Mieszkowice, który pokonał na własnym boisku Hutnika Eko Tras Szczecin aż 5:1 (2:1). Początek nie wskazywał na pogrom szczecinian, bo już w 3' objęli oni prowadzenie po błędzie bramkarza, który zbyt krótko odbił piłkę, przejął ją przeciwnik i przelobował Andrzejewskiego. Potem przeważali mieszkowiczanie, ale wyrównał dopiero w 25' ładnym strzałem Marcin Kwiatkowski. Jeszcze piękniejszym uderzeniem popisał się w 40' Adam Ziemba i Mieszko zdążył przed przerwą objąć prowadzenie. W drugiej połowie spodziewano się, że Hutnik będzie bardziej zdecydowanie atakować, chcąc odrobić straty. Ale inicjatywa nadal należała do gospodarzy i oni wypracowali więcej sytuacji podbramkowych. Aż trzy z nich zamienili na gole. Najpierw Kwiatkowski, dobijając piłkę, która odbiła się od słupka po strzale kolegi. Kilkanaście minut później ten sam zawodnik ponownie bezlitośnie wykorzystał dobitkę. Hutnik w tym czasie praktycznie tylko raz wypracował tzw. setkę, ale piłka poszybowała nad poprzeczką Andrzejewskiego. W ostatniej minucie za faul sędzia dyktuje karnego dla Mieszka i wynik na 5:1 ustala Paweł Con.
Ostatnią bramkę z karnego strzela Paweł Con
Gospodarze wygrali całkowicie zasłużenie. Mieszko: Andrzejewski, Maciej Con, Linkiewicz, R. Kowalski, D. Szkolnicki, Piotr Con, Paweł Con, Powłoka (Chodyniecki), T. Kowalski (A. Szkolnicki), Kwiatkowski, Ziemba (Iwan).

Nie powiodło się niestety, dwóm naszym pozostałym zespołom. Iskra Banie przegrała w Płotach z Polonią 1:4, a Fagus Kołbacz w Pyrzycach z Sokołem aż 2:6. Pozostałe rezultaty: Dąb Dębno - Zorza Dobrzany 1:2, Sparta Gryfice - Kłos Pełczyce 0:0, Pomorzanin Nowogard - Kluczevia Stargard 2:7, Radovia Radowo Małe - Vineta Wolin 4:0, Stal Szczecin - Korona Stuchowo 5:3. W niedzielę o 18 w powiatowych derbach Iskra gra w Baniach z Mieszkiem. Godzinę wcześniej Fagus podejmuje Spartę.

Klasa okręgowa
Orzeł Trzcińsko Zdrój - Błyskawica Kluki 5:0, Odrzanka Radziszewo - Unia Dolice 3:4, Łabędź Widuchowa - Myśla Dargomyśl 0:3, Morzycko Moryń - Czcibor Cedynia 0:2, Sparta Godków - Gryf Sulimierz 3:2, Remor Recz - Drawa Drawno 7:4, Pogoń II Barlinek - Woda Rzecko 4:0, Sęp Brzesko - Stal Lipiany 0:2.

A-klasa
W sobotę zainaugurowali nowy sezon piłkarze A-klasy. Gr. III. Ogniwo Babinek - Czarni Lubanowo 4:1 (dla zwyc. G. Gnap, Pawlik, Sabina z karnego, Majewski, dla gości Kejs) Czarni Czarnówko - Grot Gardno 1:3. Innych wyników nie zebraliśmy do poniedziałku rano. Gr. IV. Kłos Kamienny Jaz - Olimpia Troszyn 0:6, Chrobry/Dąb II Boleszkowice - Orły Lubiechów Górny 2:3, Grom Krajnik Dolny - Zryw Góralice 8:2, Mieszko II Mieszkowice - Piast Piaseczno 0:3, Odra II Chojna - Sekwoja Brwice 1:1, Sokół Przyjezierze - Pomorzanin Cychry 2:4, Witniczanka Witnica - Sokół Różańsko 2:1.
(tekst i fot. rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska