Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 45 z dnia 7.11.2006

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
W niedzielę idziemy wybierać!
Kto powinien być burmistrzem Chojny?
Sally Perel w Cedyni, Gryfinie i Chojnie
Co się dzieje w Dolinie Miłości?
TransVocale
Dzieci śpiewają nie tylko nowe przeboje
Stypendyści premiera
Piłka nożna

Kto powinien być burmistrzem Chojny?

Nie, proszę się nie obawiać, nie będę wskazywał żadnych nazwisk. Zresztą nie byłoby to łatwe. Ale nie chodzi mi w tym momencie o nazwiska, lecz o wizję gminy Chojna. Jest dla mnie oczywiste, że dla dobra gminy i jej mieszkańców burmistrz powinien być gotowy do dokonania istotnych zmian w niektórych sferach. Dlaczego? Bo takie zmiany są od dawna palącą potrzebą.

Przede wszystkim potrzebna jest większa otwartość i zaufanie do ludzi mających własne zdanie, kreatywnych, kompetentnych, wykształconych. Niedostatki w tym zakresie to podstawowy mankament różnych dziedzin dotychczasowej chojeńskiej rzeczywistości. Poza tym urząd musi mieć w końcu pracownika znającego języki, by nie powtórzyła się żenująca sytuacja z tegorocznych Dni Integracji podczas uroczystości na cmentarzu.
Estetyka miasta. Jak długo straszyć będzie obskurna hala tuż obok kościoła Mariackiego, stare pawilony handlowe przy Klasztornej i Jagiellońskiej, dziurawe parkingi? Tu - analogicznie jak z drogami, o których stanie pisaliśmy wielokrotnie - chodzi o obiekty nie tylko gminne, ale powiatowe, wojewódzkie, spółdzielcze, nawet prywatne. Odpowiedź, że w danej sprawie gmina nic nie może - nie jest dobrą rekomendacją na fotel burmistrza.
Gospodarska troska o gminę jako całość: burmistrz ma czuć swoistą odpowiedzialność lub przynajmniej współodpowiedzialność za wszystkie obiekty i miejsca wpływające na wizerunek gminy, niezależnie, kto jest ich formalnym właścicielem.
Polityka informacyjna i przejrzystość. Do tej pory gminy mniejsze od Chojny przekazywały mediom znacznie więcej informacji, częściej też aktualizowały swe strony internetowe. Dlaczego tak się dzieje? To ma znaczenie wcale nie tylko dla lokalnej gazety, ale przede wszystkim dla mieszkańców.

Jest to lista potrzeb bardzo niepełna, ale obejmuje sfery, gdzie nowy duch jest ewidentnie konieczny. Czy taka odnowa możliwa jest tylko w przypadku zmiany na stanowisku burmistrza? "W polityce nigdy nie używaj słowa nigdy" - mówi porzekadło. Dlatego nie można z góry zakładać, że trzecia kadencja Wojciecha Konarskiego będzie powieleniem dwóch poprzednich. Jednak musi on zyskać większą autonomię wobec swego najbliższego otoczenia, które sam stworzył, a które potem stało się jego klatką. No i żeby coś zmieniać, najpierw trzeba dostrzec potrzebę zmian.

Co w Chojnie należy kontynuować, a co pilnie zmieniać? Który z sześciu kandydatów na burmistrza widzi to najlepiej? Na to pytanie każdy wyborca musi sam znaleźć odpowiedź 12 listopada.
Robert Ryss

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska