Budżet Cedyni rośnie

W Cedyni jeszcze przed świętami uchwalono budżet na 2007 rok. Dochody zaplanowano w kwocie 13,26 mln zł, a wydatki 11,24 mln. Pozornie wielkości te nie są zbilansowane. Ponad 2-milionową nadwyżkę przeznaczono na spłatę pożyczki zaciągniętej w 2006 r. na oczyszczalnię ścieków. Zazwyczaj planowane na początku roku dochody są przekraczane. Gdyby w tym przypadku było podobnie, to Cedynia w tym roku przekroczy kolejny, kiedyś nieosiągalny próg dochodów na 1 mieszkańca: powyżej 3 tys. zł. Jest to wielkość klasyfikująca gminę w czołówce krajowej.

Podczas sesji budżetowej skarbnik Joanna Bajsarowicz przedstawiła główne składniki dochodów i wydatków. Z zaplanowanych 13,26 mln dochody z podatków i opłat lokalnych (tj. uchwalanych przez gminę) stanowią 24 proc. Tyle samo otrzyma się poprzez państwowe subwencje. 10 proc. dochodów przypada z puli udziału gminy w podatkach, jakie mieszkańcy i firmy odprowadzają do skarbu państwa. Środki unijne mają stanowić aż 20 proc. budżetu, czyli ponad 2,6 mln zł.
Największe pozycje w wydatkach to: oświata 35%, pomoc społeczna 24%, administracja 16% oraz inwestycje i remonty 14% (bez uwzględnienia środków unijnych).
Uchwałę budżetową przyjęto bez głosów przeciwnych - przy 2 wstrzymujących się.
(tw)