„Gazeta Chojeńska” numer 19 z dnia 08.05.2007
Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.

10 lat z Makuszyńskim

W ostatni piątek kwietnia chojeńska podstawówka na Lotnisku obchodziła 10. rocznicę rozpoczęcia działalności. Faktycznie data ta przypada dopiero 1 września, lecz uroczystość zorganizowano w dniu święta szkoły, bo 5 lat temu SP otrzymała sztandar i imię Kornela Makuszyńskiego.

Okazuje się, że szkoła bardzo trafnie obrała patrona, bo jest to placówka z "twarzą" Makuszyńskiego: przyjazna uczniom, pogodna, gdzie każdy może zrealizować swoje marzenia. Najlepiej określiła to w krótkiej rozmowie ze mną była nauczycielka, która niedawno przeniosła się z rodziną do Szczecina: - Przyznam, że w Szczecinie trudno byłoby znaleźć taką szkołę. Nigdzie nie ma tego klimatu, atmosfery, takiej więzi uczniów ze szkołą. Trudno natknąć się też na tak radosne, świetnie zorganizowane uroczystości. Tutaj wszystko jest perfekcyjnie przygotowane.
Zapewne wielu uczestników święta szkoły mogłoby się podpisać pod tym wyznaniem. Przygotowano fantastyczny program artystyczny, pokazujący najważniejsze wydarzenia na przestrzeni 10 lat. Oczywiście dominowały teksty Makuszyńskiego. Zobaczyliśmy Jacka i Placka, pannę z mokrą głową, szatana z 7 klasy, Koziołka Matołka. Słynne postaci odtwarzały z humorem i dowcipem to, co najważniejszego działo się przed laty. Było co przypominać, bo szkoła podejmowała cały szereg inicjatyw, o których wielokrotnie informowaliśmy. Przypomnijmy tylko: Chojeńskie Dni Młodości, Miś Ratownik, Święto Roweru, głośne akcje charytatywne i wiele innych. Historię działalności szkoły zaczęto od przypomnienia, że zaledwie 15 lat temu ostatni żołnierz radziecki opuszczał Lotnisko. Furorę zrobił uczeń paradujący w oryginalnym mundurze rosyjskiego oficera (patrz zdjęcie). Dzieci z werwą zaprezentowały cały program. Trafnie dobrane teksty i podkład muzyczny tworzyły spójną całość. Nie było miejsca na nudę.

W uroczystości uczestniczyli burmistrzowie Chojny, przewodniczący RM, wielu przyjaciół szkoły, którzy wspomagają ją na co dzień, dawni nauczyciele i absolwenci. Po części artystycznej goście mogli zobaczyć dorobek placówki w pracowniach i bibliotece, gdzie urządzono wystawy obrazujące życie szkoły. Pracownicy szkoły z rodzicami przygotowali także kulinarne arcydzieła, których nie powstydziłaby się renomowana restauracja.
Tekst i fot. Tadeusz Wójcik