Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 42 z dnia 16.10.2007

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
W niedzielę referendum
Niezwykła Polka
Nagrodzeni nauczyciele
Krajnik w końcu przeszedł
Ślady przeszłości Cedyni nadzieją na jej przyszłość
Dolna Odra będzie spalać biomasę
Hotel Europa rośnie
Otwarcie w święto szkoły
SPORT

Krajnik w końcu przeszedł

Po kilkumiesięcznych zmaganiach burmistrzowi Chojny Adamowi Fedorowiczowi udało się w końcu przeforsować swe projekty uchwał o przystąpieniu do zmian w planie zagospodarowania przestrzennego Krajnika Dolnego. Na sesji Rady Miejskiej 11 października pierwsza uchwała przeszła 8 głosami przy 6 przeciwnych. Do tej pory projekty blokowali radni Chojeńskiej Inicjatywy Samorządowej (o ich zastrzeżeniach pisaliśmy w nr. 37). Tym razem wyłamał się Roman Obielak, popierając uchwały. - Chciałem to już zakończyć, bo spór o Krajnik trwa dłużej niż II wojna światowa - uzasadnił swą decyzję, co nagrodzone zostało oklaskami. Od głosu wstrzymał się inny radny ChiS - Marian Kozieł. Druga uchwała przeszła 9 głosami przy 3 przeciwnych.

- Poprzednio była mowa o wysokich kosztach tych zmian - powiedział przed głosowaniem burmistrz Fedorowicz. - Rzucano kwoty 200-300 tys. zł. Tymczasem będzie to ok. 60 tys.
- Jako ChiS występujemy w obronie tej grupy mieszkańców, którzy nie są ujęci w planie. Jeśli chcemy wyjść naprzeciw mieszkańcom Krajnika, to tych pięć działek powinno być uwzględnionych - mówił radny Mikołaj Szeremeta. - Dlatego chcemy plan otworzyć i włączyć tych, którzy do tej pory w planie nie byli - odparł burmistrz. Radny Wojciech Skrzypczyk przypomniał, że jeszcze poprzednia rada we wrześniu 2006 r. zobowiązała ówczesnego burmistrza do przygotowania uchwały o przystąpieniu do zmian w planie. Na koniec dyskusji A. Fedorowicz stwierdził, że z etycznego punktu widzenia radny Szeremeta powinien w tej sprawie jak najmniej zabierać głos. Chodziło o to, że Szeremeta jest od lat związany z firmą Setpol, która posiada jedyną jak dotąd w Krajniku Dln. stację paliw. Przyjęte właśnie uchwały nie rozstrzygają co prawda, czy powstaną tam inne tego typu punkty (zależy to od wielu uzgodnień i pozwoleń), ale otwierają szersze możliwości inwestowania w tej przygranicznej miejscowości.

Na sesji A. Fedorowicz, S. Błęcki i W. Skrzypczyk stanowczo zdementowali rozpowszechniane publicznie przez CHiS informacje, jakoby rok temu ich kampanię wyborczą finansował Piotr Orszulak - przedsiębiorca starający się w Krajniku o budowę stacji paliw. Nikt z radnych ChIS nie zabrał w tej sprawie głosu.

(tekst i fot. rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska