Kosmiczny budżet Gryfina
Gryfino później niż zwykle zaplanowało sesję budżetową. Odbędzie się ona w czwartek 31 stycznia. Opóźnienie wynikło głównie z tego, iż czekano na rozstrzygnięcia odnośnie naliczania podatku od nieruchomości z ZE Dolna Odra. Parokrotnie pisaliśmy o zaistniałych wątpliwościach, które chyba zostaną ostatecznie rozstrzygnięte na korzyść gminy. Wtedy ZEDO będzie płacić rocznie około 13,5 mln zł więcej i musi wyrównać zaległości z ostatnich 5 lat. Gdyby tak się stało, gminę czekają tłuste lata. Potrzeby są duże, bo w związku z utworzeniem specjalnej strefy ekonomicznej (będziemy jeszcze o tym pisać) na uzbrojenie terenu potrzeba kilkadziesiąt milionów złotych. Już na ten rok planuje się w budżecie kosmiczne dochody rzędu ponad stu milionów złotych. Jeszcze kilka lat temu taka kwota była wręcz niewyobrażalna. Obecnie jest realna. Gdyby nie wpłynęły zaplanowane pieniądze z Dolnej Odry, burmistrz Piłat powiedział, że gmina zaciągnie kredyt inwestycyjny.
(tw)