Kuratorium za Piotrowskim
Przed tygodniem informowaliśmy, że burmistrz Chojny Adam Fedorowicz zamierzał odwołać dyrektora gimnazjum Edwarda Piotrowskiego. Swe zarzuty zawarł w piśmie do kuratora oświaty w Szczecinie Artura Gałęskiego. W myśl przepisów, kurator musi zaopiniować odwołanie.
"Od początku 2007 roku otrzymuję niepokojące informacje od rodziców i nauczycieli na temat sytuacji, jaka ma miejsce na terenie gimnazjum, w szczególności dotyczących zachowania młodzieży oraz narastających problemów wychowawczych. Na początku roku szkolnego 2007/2008 przeprowadziłem rozmowę z panem dyrektorem, która niestety, nie przyniosła pozytywnych efektów" - napisał burmistrz do kuratorium. Zarzuca Piotrowskiemu, że bez zgody organu prowadzącego rozpoczął przygotowania do przejęcia spraw kadrowych, które pozostają w kompetencji ASiIS-u, a także utrudnia realizowanie polityki kadrowej, uniemożliwiając - jak czytamy - "zatrudnienie w gimnazjum nauczyciela historii, któremu zgodnie z wyrokiem sądu musieliśmy zapewnić pracę w pełnym wymiarze".
Po wizycie w gimnazjum kuratoryjnej komisji, kurator Gałęski 21 sierpnia powiadomił burmistrza, że negatywnie opiniuje zamiar odwołania Piotrowskiego, gdyż kontrola "nie wykazała uchybień działalności szkoły oraz w pracy dyrektora, a zbadane okoliczności nie uzasadniają podjęcia decyzji odwołania dyrektora".
(rr)