„Gazeta Chojeńska” numer 39 z dnia 23.09.2008
Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.

Sport

Król Asafa i królowa Monika

Asafa Powell ze świetnym wynikiem

To było wielkie widowisko. Szczecin zorganizował imprezę, która poziomem sportowym i organizacyjnym nie ustępowała renomowanym mityngom lekkoatletycznym w Europie i świecie. Mityng Pedro's Cup w tym roku 17 września zawitał do Szczecina i wszystko wskazuje na to, że przez kolejne dwa lata (po bardzo pochlebnych opiniach) będziemy oklaskiwać największe gwiazdy światowej lekkoatletyki. Organizatorzy obiecali, że mimo skromnych funduszy uda się ściągnąć kilkunastu medalistów olimpiady i ostatnich mistrzostw świata. Tak też się stało. Z polskich liczących się zawodników nie zabrakło nikogo. Prawie dla wszystkich był to ostatni start w tym sezonie i każdy chciał zostawić na koniec jak najlepsze wrażenie. Prawie wszystkim to się udało, a niektóre wyniki i zwycięstwa były wprost zaskakujące, jak np. wygrana Pawła Czapiewskiego z mistrzem olimpijskim Wilfredem Bungei czy pokonanie srebrnego medalisty z Pekinu Germaine'a Masona przez pochodzącego z Gryfina Michała Bieńka. W Pekinie wypadł on blado, a tu w trudnych warunkach (zimno) uzyskał doskonały rezultat 2,30 m, pokonując plejadę renomowanych skoczków.

Skacze Monika Pyrek

Czapiewski wciąż zadziwia piorunującym finiszem jak przed kilkoma laty. Kenijczyk Bungei już po olimpiadzie przegrał z nim na mityngu w Brukseli i podobno tylko dlatego przyjechał do Szczecina, żeby się "Czapiemu" zrewanżować. Rewanż mu nie wyszedł, lecz sztuka ta udała się Monice Pyrek, która wygrała skok o tyczce z niezłym jak na te warunki rezultatem 4,60 m, pokonując Rosjankę Julię Gołubczikową i jej utytułowaną rodaczkę Swietłanę Fieofanową (brąz w Pekinie), która skoczyła o 10 cm niżej. Publiczność zgotowała Monice dużą owację. Zawodniczka szczecińskiego MKL-u jest wyjątkowo lubiana i była traktowana jak królowa. Rewanż udał się także kulomiotowi Christianowi Cantwellowi (USA) - srebrnemu medaliście z Pekinu. Wygrał o 2 cm (20,92 m) z Tomaszem Majewskim, który wyjechał ze Szczecina niepocieszony. Przegrał nie dlatego, że był gorszy, tylko przez niedopatrzenie sędziego, który nie zaliczył mu najdłuższego rzutu. Inny słynny amerykański miotacz Reese Hoffa był trzeci. Nie zawiodły mistrzynie: Melaine Walker z Jamajki - wygrała zdecydowanie 400 m ppł. (Anna Jesień była druga) i Dawn Harper (USA) na 100 m ppł. - 12,75 s. Tutaj mieliśmy szczeciński akcent, bo bardzo dobrze zaprezentowała się trenująca obecnie w Warszawie Aurelia Trywiańska, zajmując II miejsce z wynikiem 12,93 s.

Szczęśliwa Dawn Harper

Szczeciński mityng ustawiony był pod gwiazdę z Jamajki - niedawnego rekordzistę świata (9,74 s) i złotego medalistę z Pekinu w sztafecie 4 x 100 m Asafę Powella. Chciał przyjechać, bo był tu już dwukrotnie i obiecał, że jako pierwszy pobiegnie 100 m poniżej 10 sek., czyli najszybciej jak biegano w naszym kraju. Nie wszyscy wierzyli, że to się uda, bo o godz. 19.55 było już bardzo chłodno. Jednak mistrz dotrzymał słowa i dał z siebie wszystko, osiągając fantastyczny rezultat 9,89 sek. Otrzymał zasłużoną nagrodę. Publiczność zgotowała mu niesamowitą owację. Zapewne takiego aplauzu nie miał dawno. Warto też zaznaczyć, że ładnie zaprezentował się szczeciński sprinter Mikołaj Lewański, który był czwarty (najlepszy z Polaków) z czasem 10,41. Po triumfalnej rundzie króla sprintu Asafy Powella, gdy było już zupełnie ciemno, organizatorzy dali piękny pokaz sztucznych ogni.


Tadeusz Wójcik, fot. St. Potasznik

Tylko Kenijczycy mocniejsi
Przed tygodniem pisaliśmy o dwóch zwycięstwach gryfińskiego maratończyka Jarosława Janickiego w biegach maratońskich. Okazuje się, że przed zakończeniem sezonu chce on maksymalnie wykorzystać dobrą formę. 14 września znów wystartował, tym razem w prestiżowym Maratonie Wrocławskim z udziałem ponad 1000 zawodników. Zajął trzecie miejsce z czasem 2:24,07, ustępując tylko dwóm Kenijczykom. Wygrał Wilfred Cheserek (2:19,51).
(tw)

Gryfino - Angermünde po raz 20.
Już po raz dwudziesty zmierzyli się ze sobą szachiści z Gryfina i niemieckiego Angermünde. Jubileusz był podwójny, bo 13 września zawody połączono z obchodami 775-le-cia Angermünde. Pierwszy raz do spotkania takiego doszło w 1997 roku. Burmistrz Wolfgang Krakow pogratulował szachistom obu miast kultywowania tej pięknej tradycji. Oglądać można było wystawę zdjęć, dokumentującą dotychczasowe kontakty. Tym razem Gryfino wystawiło silną reprezentację i zwyciężyło 9:1. Polacy wygrali w następujących pojedynkach: Michał Oszczyk - Johanes Luy, Piotr Promiński - Hugo Kalhorn, Damian Ziemba - Lasse Treichel, Kamil Poszepczyński - Kristoph Gross, Marta Jabłońska - Marc Schneider, Cezary Laskowski - Hendrik Wocher, Maciej Kowalczyk - Wemmart Radiche, Kamil Malawski - Lukas Villain, Greta Stołecka - Mathis Wolter. Jedynie Justyna Kruszewska uległa Enrico Treichelowi.
Następnie odbył się turniej błyskawiczny, zwany popularnie blitzem. 26 zawodników rozegrało siedem rund., w których również dominowali gryfinianie. Zwyciężył Michał Oszczyk, wyprzedzając o 1 pkt Piotra Promińskiego i o 1,5 pkt Damiana Ziembę. Ponadto w parku rozegrano plenerową partię szachów, która zakończyła się remisem.
(r)

Bliźniaczki rekordzistki
Lekkoatletki Hermesa Gryfino udanie wystartowały w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski (do lat 22), które odbyły się 13-14 września w Grudziądzu. Joanna Rybacka doskonale pobiegła na trudnym dystansie 3000 m z przeszkodami, zajmując szóste miejsce z czasem 10:44,29 sek. Oczywiście jest to nowy, już teraz mocno wyśrubowany rekord klubu. Jej siostra-bliźniaczka Edyta Rybacka na 5000 m zajęła 11. miejsce (18:23,30) i też wpisała się na listę klubowych rekordzistek. Szczególnie wartościowy jest wynik Joanny. Z takim czasem jest w czołówce krajowych biegaczek.
(tw)

11 medali Hermesa
Mistrzem województwa młodzików w biegu na 300 m przez płotki został Dawid Śliwa z Hermesa Gryfino. Jego koledzy, a zwłaszcza koleżanki klubowe zdobyły jeszcze 10 medali. Srebrne: Łukasz Beta i Julita Drąg - rzut młotem, Monika Jadach - chód 3000 m, Magda Gałka - 300 m ppł., sztafeta dziewcząt 4 x 100 m. Medale brązowe: Izabela Robak - 300 m ppł., Dawid Śliwa - 110 m ppł., Aleksandra Wypych - 300 m ppł., Monika Baranowska - skok wzwyż, Magda Pieróg - 300 m.

Piłka nożna

W IV lidze nadal niepokonani są piłkarze Energetyka Gryfino. W sobotę odnieśli piąte zwycięstwo, wyraźnie wygrywając u siebie Stal Szczecin 5:2 (4:1). Już w 8' było 2:0 po golach Ł. Deptuły i M. Łapińskiego. W 15' goście strzelili kontaktową bramkę, ale jeszcze przed przerwą nadzieje na korzystny wynik rozwiał im dwukrotnie Ł. Aleksandrowicz (w 36 i 41'). W drugiej połowie bramki padały jedynie w końcówce: w 82' strzeliła Stal, a w 90' wynik ustalił Śliwiński. Inne wyniki: Ina Goleniów - Gryf Kamień Pomorski 3:1, Sokół Pyrzyce - Victoria Przecław 0:1, Gwardia Koszalin - Drawa Drawsko Pom. 0:2, Pogoń Barlinek - Vineta Wolin 2:1, Leśnik/Rossa Manowo - Piast Chociwel 3:0, Piast Choszczno - Wybrzeże Rewalskie Rewal 9:0, Hutnik Szczecin - Orzeł Wałcz 2:0. Gryfinianie nadal są liderem, mając tyle samo punktów, co Drawa. W sobotę grają w Chociwlu.

V liga. Mieszko Mieszkowice zremisował w niedzielę na wyjeździe z Kłosem Pełczyce 0:0. Pierwsze zwycięstwo odniosła Odra Chojna, wygrywając w Lipianach ze Stalą 3:0 (1:0). Bramki zdobyli: Kasztelan, Kwiatkowski i Andrzejewski. Skład: Bindas, Łęczewski, Dębicki, Kusiak, Kasztelan, Bucyk, Greguła (Orman), Nowak, Piotrowski, Turkiewicz, Kwiatkowski (Andrzejewski).
Trzeciej z rzędu porażki doznał Orzeł Trzcińsko-Zdrój - tym razem w Gryficach ze Spartą 0:1 (0:1). Jedyna bramka padła w 10' po niefortunnym, samobójczym wślizgu Sarneckiego. Obie drużyny miały więcej okazji strzeleckich, ale ich nie zdołały wykorzystać. Orzeł: Cerkowniak, P. Rosadziński, Sarnecki, Wiśniewski, M. Komarnicki (D. Komarnicki), P. Mazur, M. Rosadziński, A. Omański, Mikitów, Chrzanowski, M. Mazur (Kozik). Arkonia Szczecin - Sparta Węgorzyno 0:1, GKS Mierzyn - Woda/Piast II Rzecko 6:1, Świt Szczecin - Polonia Płoty 1:0, Kluczevia Stargard - Osadnik Myślibórz 5:1, Iskierka Szczecin-Śmierdnica - Sarmata Dobra 2:4. W tabeli prowadzi Kluczevia przed GKS i Mieszkiem. Orzeł jest ósmy, a Odra przedostatnia. W sobotę o 16 Odra podejmuje Iskierkę, a Orzeł Stal, zaś o 17 Mieszko Kluczevię.

Kl. okręgowa. Zorza Dobrzany - Odrzanka Radziszewo 1:3 (Sinkowski 2, Piwowarski), Czcibor Cedynia - Sokół Różańsko 7:1 (Zielas 2, Kuzia 2, Jaz 2, Karkowski), Sparta Godków - Sęp Brzesko 4:0 (Cysewski, Miksiewicz, Janicki, Kierul), Unia Dolice - Łabędź Widuchowa 3:0, Remor Recz - Orkan Suchań 1:0, Klon Krzęcin - Myśla Dargomyśl 4:0, Sokół Granowo - Santos Sarbinowo 0:3, Jedność-Impex Przewłoki - Koral Mostkowo 1:0. Prowadzi Odrzanka przed Zorzą. Czcibor jest na 5. miejscu, Sparta na 8., Łabędź na 14. W gr. I Fagus Kołbacz - Korona Stuchowo 1:2.

A-klasa. Gr. III. Rybak Trzebież - Tywa Swobnica 8:0, Czarni Czarnówko - Leśnik Kliniska 0:5, Unia Swochowo - Klon Krzymów 0:2 (Korybalski, Budny), Ogniwo Babinek - Iskra Banie 2:3 (R. Gnap, Ciepły - Urban, Szulawa, Szafarz), Grot Gardno - Jeziorak Szczecin-Załom 0:0, LZS Zryw Kołbaskowo - Orzeł Grzędzice 1:1, Czarni Lubanowo - Znicz Niedźwiedź 0:6. Prowadzi Iskra.
Gr. IV. Piast Piaseczno - Pomorzanin Cychry 7:0, Witniczanka Witnica - Orkan Rów 2:1 (dla zwyc. Dąbrowicz, Tytoń), Chrobry Lisie Pole - Morzycko Moryń 5:2 (Krzyżelewski, Rypiński, Madajczak, Żukowski, Kołodziejczyk - Ignaczak, Kaczmarek), Polonia Giżyn - Chrobry/Dąb II Boleszkowice 2:1, Zieloni Zielin - Olimpia Smolnica 1:4 (dla gosp. samob.), Zryw Góralice - GKS Golenice 2:1 (Bogusz, Makuchowski - samob.), Olimpia Troszyn - Sekwoja Brwice 1:0 (M. Filip). Prowadzi Piast.

B-klasa. Lech Stołeczna - Pionier Nawrocko 4:4 (dla gosp. Salecki 2, Pendrak, Szymański), Hetman Grzybno - Sokół Przyjezierze 5:1 (Majka, Durasiewicz, Rulewicz, Kuzio, Rumiński - samob.), Odra Czelin - Błękitni Białęgi 3:4, Rosnowianka Rosnowo - Zjednoczeni Kurzycko 0:3 (Marmura 2, Rozenblut), Korona Klępicz - LUKS Krzywin 1:0 (Olszański), Osadnik II Myślibórz - Orzeł Żelechowo 3:3 (dla gości Dużalski 2, Mierzwiak). Prowadzi Hetman.
(rr, mk)