Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 45 z dnia 04.11.2008

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
W Trzcińsku jednak chcą referendum!
Opowieści Polaków i Niemców
Podwyżka dla starosty
Burmistrz Chojny wycofuje uchwały
Nie poprawiam im myśli
26 nagrodzonych
Porozumienie strażaków
Roboty badały dno jeziora
Sport

Burmistrz Chojny wycofuje uchwały

Do nietypowego zdarzenia doszło w czwartek na sesji Rady Miejskiej w Chojnie. Na początku burmistrz Adam Fedorowicz zgłosił wniosek o przestawienie kolejności dwóch punktów. Jeden dotyczył zmian w budżecie, a drugi zaciągnięcia kredytu na sfinansowanie wydatków nieznajdujących pokrycia w planowanych dochodach. Jak uzasadniał, najpierw trzeba zabezpieczyć pieniądze, a potem planować wydatki. Jego wniosek odrzucono głosami Chojeńskiej Inicjatywy Samorządowej, mającej w radzie większość. W rezultacie burmistrz poprosił o zdjęcie obu punktów z porządku obrad w związku z - jak się wyraził - brakiem zrozumienia dla wspólnych interesów. Radny Stanisław Kabat replikował, że od momentu przegłosowania porządku rada jest jego gospodarzem. Radca prawny gminy Krzysztof Judek argumentował, że wnioskodawca uchwały jest jej dysponentem i jeśli ją wycofa, to głosowanie jest bez przedmiotowe. Nie przekonało to Kabata, którego poparł radny Mikołaj Szeremeta.

Burmistrz powiedział, że zaplanowana sprzedaż majątku odbywa się z opóźnieniem z powodu braku właściwej wykładni przepisów ze strony Ministerstwa Finansów. - Dlatego nie mogliśmy sprzedać wartej 2,1 mln zł nieruchomości na Lotnisku, mimo że jest chętny. I zapewne ją kupi, ale - z powodów formalnych - później. Do końca grudnia tej transakcji nie przeprowadzimy. Tych pieniędzy nam brakuje. Dlatego chcemy przenieść je w nowy rok budżetowy - wyjaśniał. Sprzeciw radnych ChIS-u uznał za złośliwość z ich strony. Zapowiedział, że odwoła się do opinii mieszkańców w związku z tym, że radni głosują wbrew logice i wbrew swym wyborcom. - Skoro wiem, że na komisjach większość radnych głosowała przeciw kredytowi, to nie ma sensu dyskutować nad zmianami w budżecie, nie przestawiając tych punktów - twierdził A. Fedorowicz.

Przewodniczący rady Janusz Kowalczyk zamierzał poddać pod głosowanie wycofanie obu punktów, choć K. Judek przekonywał, że nie ma już nad czym głosować. Ostatecznie Kowalczyk uznał argumenty mecenasa, a zwłaszcza jego stwierdzenie, że zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, prawo do zgłaszania propozycji zmian w budżecie gminy przysługuje wyłącznie burmistrzowi. Jeżeli burmistrz takie propozycje cofa, to one po prostu nie istnieją.
(rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska