Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 23 z dnia 09.06.2009

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Wybory do Europarlamentu - wyniki z naszego powiatu
Firmy i ludzie bliżej siebie
Droga do wolności
Duża sortownia w Chojnie?
Sukces po latach
Długa lista skarg
Program Dni Chojny
Orlik droższy
Ochrona budynków glinianych w gminie Cedynia
Sport

Orlik droższy

Nieoczekiwane problemy pojawiły się w trakcie przygotowań do budowy boiska przy gimnazjum w Chojnie w ramach rządowego programu "Orlik". Okazało się, że grunt w tym miejscu jest fatalny i wymaga wzmocnień, co zwiększa koszt. Przypomnijmy, że na finansowanie Orlika po jednej trzeciej składają się: Ministerstwo Sportu, marszałek województwa i gmina. Wyjściowe założenia przewidywały, że koszt typowego zespołu boisk ze sztuczną nawierzchnią (niepełnowymiarowego piłkarskiego oraz do koszykówki/siatkówki) wyniesie 1 mln zł. Dlatego ministerstwo przyznało już Chojnie 333 tys. i tyle samo ma być z budżetu województwa. Jednak w praktyce we wszystkich gminach koszty te okazywały się wyższe, bo dochodziła np. infrastruktura komunalna, trybuny itp. Dlatego w budżecie Chojny zaplanowano na ten cel kwotę będącą średnim kosztem budowy Orlika w naszym województwie: 1,260 mln zł, w tym obie dotacje zewnętrzne. Jednak kilka tygodni temu projektant przedstawił kosztorys aż na 2,466 mln zł, a cenę podbiła właśnie konieczność wzmocnienia gruntu.
Aby rozpocząć procedurę przetargową, gmina musi mieć zarezerwowaną pełną kwotę. Dlatego na ostatniej sesji Rady Miejskiej 29 maja stanęła kwestia zaciągnięcia kredytu na brakującą część pieniędzy. Jednak radny Mikołaj Szeremeta w imieniu obu opozycyjnych klubów stwierdził, że trzeba szukać lepszej lokalizacji i zaproponował Lotnisko, zaś koło gimnazjum - boisko trawiaste. Według burmistrza Adama Fedorowicza dotychczasowe doświadczenia z obiektami sportowymi na Lotnisku wskazują na niebezpieczeństwo zbyt małego wykorzystania Orlika. Za gimnazjum przemawia fakt, że teren jest objęty monitoringiem, ma gospodarza i najwięcej młodzieży. Radny Leszek Stefański stwierdził, że przeszkodą w zmianie lokalizacji są napięte terminy, a z ministerialnych pieniędzy trzeba się rozliczyć jeszcze w tym roku. Burmistrz dodał, że gdy Chojna nie wykorzysta przyznanych pieniędzy w tym roku, to niewykluczone, że w przyszłym ich nie będzie, bo rządowy program może przestać funkcjonować. Zaznaczył też, że przetarg można unieważnić, gdy koszt będzie zbyt duży. Jest szansa na znalezienie wykonawcy za mniejsze pieniądze niż w kosztorysie, bo w obliczu kryzysu wiele firm walczy o istnienie i liczy się dla nich każde zamówienie. Tak było z Orlikiem w gm. Widuchowa, a także z budową nowego przedszkola w Chojnie: w przetargu wyłoniono wykonawcę o 1 mln tańszego niż zakładana kwota.

Ostatecznie radni zgodzili się, że jeżeli przetarg nie przekroczy 1,4 mln zł, to boisko należy budować przy gimnazjum. Jednak w tej chwili musi być zagwarantowana wyjściowa kwota 2,4 mln, dlatego przy dwóch głosach wstrzymujących się przyjęto uchwałę o zaciągnięciu kredytu.
(rr)

Rusza Orlik w Krzywinie
Niebawem w Krzywinie (gm. Widuchowa) ruszy budowa kolejnego wielofunkcyjnego boiska w naszym powiecie, czyli popularnego Orlika. Na przetarg ofertowy zgłosiło się 8 firm. Ze względu na specyficzne warunki terenowe jego koszt przekroczy standardową kwotę 1 mln zł. Gmina zaplanowała 2,2 mln zł, lecz wójt Michał Lidwin przewidywał, że po otwarciu ofert może to być dużo mniej. I tak się stało: pod koniec maja wybrano firmę, która zaoferowała wybudowanie Orlika za 1,127 mln. Prace mają być ukończone do końca września.

Jest już także kompletna dokumentacja na budowę sali gimnastycznej przy szkole w Krzywinie i lada dzień będzie ogłoszony przetarg. Budowę rozłożono na 3 lata, aby uzyskać możliwie jak największe dofinansowanie z puli państwowej. W tym roku przewiduje się przerób w granicach 700 tys. zł.
(tw)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska