Czy chcemy jedności?
Pastor Bert Schwarz
|
Jednym z ważniejszych punktów tegorocznych Dni Integracji, Przyjaźni i Ekumenizmu w Chojnie była dyskusja o ekumenizmie pt. "Jakiej chcemy jedności?". Prowadził ją w piątek w bibliotece pastor Bert Schwarz z Hanoweru, który powiedział: - Kościół Mariacki w Chojnie to być może największy obiekt ekumeniczny w Polsce i na polsko-niemieckim pograniczu. Ale w stosunku do tej wielkości praktyka ekumeniczna jest tu nieproporcjonalnie mała. Dlatego postanowiliśmy urządzić tę dyskusję. W Chojnie nie ma ewangelików. Do projektu odbudowy kościoła Mariackiego nie udało nam się włączyć parafii ewangelickiej ze Szczecina. Jest z jej strony dużo uprzedzeń co do współpracy z parafią katolicką.
Ks. Antoni Chodakowski
|
- Ekumenizm to otwarcie na Ducha Świętego i na drugiego człowieka oraz akceptacja - powiedział ks. proboszcz Antoni Chodakowski (wiceprzewodniczący zarządu Fundacji Odbudowy Kościoła Mariackiego w Chojnie). Przytoczył słowa zmarłego w 1997 r. inicjatora odbudowy - Günthera Kumkara: - Chodzi nie tyle o odbudowę, ile o pojednanie w duchu ekumenizmu.
Oto kilka wypowiedzi innych uczestników dyskusji.
Ks. Klaus Funke
|
Ks. Klaus Funke - dziekan regionalny w biskupstwie Hildesheim koło Hanoweru: - Różnice między katolikami i ewangelikami opierają się często na uprzedzeniach. Po 40 latach mego posługiwania doszedłem do wniosku, że ekumenizm musi polegać na podkreśleniu tego, co nas łączy, a nie tego, co dzieli. Nie może być zarządzony odgórnie, musi być oddolny. Najlepsza zasada: "learning by doing", czyli uczyć się przez działanie.
Ks. Janusz Bujak
|
Ks. dr Janusz Bujak - wykładowca ekumenizmu w seminarium w Szczecinie: - W kontekście 70. rocznicy wybuchu wojny papież Polak - następujący po nim papież Niemiec to dla nas, Polaków, wielki symbol.
Janusz Witt
|
Prof. Janusz Witt (członek synodu Kościoła ewangelicko-augsburskiego we Wrocławiu, przewodniczący Towarzystwa Przyjaciół Krzyżowej oraz polskiej sekcji Towarzystwa Bonhoefferowskiego): - Bez zaangażowania Kościoła katolickiego ekumenizm nie może istnieć. Ewangelików w Polsce jest może zaledwie promil. I takie mniejszości często boją się tego wielkiego brata.
Pastor Justus Werdin
|
Dr Justus Werdin - zastępca superintendenta (odpowiednika katolickiego biskupa) Kościoła ewangelickiego na terenie Berlina, Brandenburgii i Górnych Łużyc: - Ekumenizm to jedność poprzez różnorodność, otwartość na spotkania, zmierzanie różnymi drogami do jednego celu. Temu służy m.in. coroczna pielgrzymka z Magdeburga do Gniezna śladami cesarza Ottona III. Musimy bardziej pragmatycznie myśleć o ekumenizmie. Grupa dawnych niemieckich mieszkańców miała pomysł, by 60-lecie swej konfirmacji świętować w Polsce. Ale teraz jest tu świątynia katolicka. Czy w ramach katolickiego nabożeństwa można wydzielić część dla ewangelików? Tamten proboszcz długo się zastanawiał. W końcu odpowiedział: "Z tego powodu nasz kościół się nie zawali". To brzmi pragmatycznie, ale to nie jest pragmatyzm - stwierdził pastor Werdin.
Dyskusji przysłuchiwali się prawie wyłącznie Niemcy. Polaków z Chojny można było policzyć na palcach jednej ręki.
Tekst i fot. Robert Ryss