Dogadali się
Po wielu miesiącach utarczek doszło w końcu do wstępnego porozumienia między starostwem a gminą Chojna w sprawie wspólnych remontów dróg powiatowych. Chodzi m.in. o znajdującą się w fatalnym stanie przelotową ulicę w mieście: Jagiellońską, a także Słowiańską i Żółkiewskiego. Całość ma kosztować 6 mln zł, z czego 50 proc. powiat pozyskałby z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych (jeśli wniosek zostanie zaakceptowany). Pozostałe 3 mln po połowie pokryć mają powiat i gmina. Dotyczy to zadań należących do powiatu. Z kolei gminnym zadaniem jest przebudowa kanalizacji sanitarnej na tych ulicach. Zgodnie z porozumieniem, powiat zrewanżowałby się gminie dotacją w podobnej wysokości. Uchwałę ustalającą kierunek działania burmistrza w tej sprawie zaakceptowało 14 radnych, a jedynie Stanisław Kabat nie wziął udziału w głosowaniu.
Bliższe realizacji jest wspólne finansowanie przez starostwo i gminę modernizacji ulic na wsiach. Rada Miejska postanowiła wspomóc powiat kwotą 90 tys. zł na chodniki przy drogach powiatowych w Krzymowie i Naroście oraz 40 tys. na parking w Lisim Polu, modernizację ul. Curie-Skłodowskiej w Chojnie i odtworzenie rowu melioracyjnego przy drodze z Krajnika Górnego do drogi krajowej (odcinek ten po deszczach zalewany jest błotem). Radny Kabat domagał się odrzucenia uchwały, a Henryk Kłapouch rozszerzenia jej o chodnik w Nawodnej. Jednak przeważyły inne opinie. Rafał Skrzypek poprosił radę o przyjęcie uchwały, bo niewiele razy udaje się, że powiat i gmina dogadują się. Podobnie wyraził się Mikołaj Szeremeta. Stanisław Drapaluk dodał, że nic nie stoi na przeszkodzie, by dalej prowadzić rozmowy z powiatem w sprawie innych wspólnych inwestycji.
Za uchwałą głosowało 13 radnych, a 2 wstrzymało się.
(rr)