Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 18 z dnia 04.05.2010

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Chojnianin na czele Douzelage
Absolutoria w powiecie i gminach
Znów spory o chojeńskie finanse
W kogo bije zegar?
Inny handel w Osinowie
Jeden otwarty, drugi ma być
Przyjaźń nie na pokaz
Dylemat ze żwirowniami
Pierwsze w powiecie
Sport

Absolutoria w powiecie i gminach

Powiat: jeden radny się wstrzymał
Podczas sesji 22 kwietnia Zarząd Powiatu otrzymał absolutorium bez głosów przeciwnych i przy jednym wstrzymującym się. Sprawozdanie z wykonania budżetu w sposób obrazowy przedstawiła skarbnik Izabela Świderek. Odniosła się także do lat 2006-2009, prezentując jak kształtowały się najważniejsze wskaźniki w porównaniu z ubiegłorocznymi. Podkreśliła, że wszelkie zobowiązania są terminowo spłacane i mimo długów, są jeszcze środki na inwestycje. Dług powiatu zmalał do 30,26 proc. rocznego dochodu (przy dopuszczalnych 60 proc.), co kwotowo wynosi 19,3 mln zł. W ub. roku uzyskano ok. 1,4 mln zł nadwyżki budżetowej. Dochody zrealizowano w kwocie 63,766 mln (97,9 proc.), a wydatki - 62,373 mln (92,3 proc.)
Po głosowaniu starosta Wojciech Konarski za największy sukces dobiegającej końca kadencji uznał uporządkowanie spraw służby zdrowia. Długi dawnego ZOZ-u, a potem szpitala były kulą u nogi i hamulcem jakichkolwiek inwestycji. Obecnie szpitalem zarządza niezależna spółka i chociażby popadła w tarapaty, to już nie przenoszą się one na powiat. Dawne zobowiązania wobec wierzycieli zostały uregulowane. Nie był to proces bezbolesny, bo trzeba było wziąć kredyt, który jest obecnie terminowo spłacany. Szpital podjął się rozszerzenia usług specjalistycznych, otwierając gabinety w Chojnie. Na razie są one pełnopłatne, ale w nowym kontrakcie z Narodowym Funduszem Zdrowia część z nich wykonywanych będzie w ramach ubezpieczenia. Starosta nadmienił także, że oczekuje pozytywnego rozstrzygnięcia zamierzchłego już sporu ze skarbem państwa o zwrot kilku milionów z okresu, gdy powiat przejmował służbę zdrowia. Gdyby finał był pomyślny, byłby to istotny zastrzyk finansowy wspomagający inwestycje.
Jako drugą dziedzinę, gdzie odnotowano namacalny postęp, starosta wymienił drogownictwo, choć - jak zaznaczył - są powszechne narzekania. Przedstawił największe inwestycje, akcentując aktywność w zdobywaniu środków unijnych. Podkreślił też korzystną współpracę z gminami.

Gryfino: Piłat jednym głosem
Jak wspominaliśmy przed tygodniem, na sesji absolutoryjnej w Gryfinie 22 kwietnia nie rozpatrywano uchwały o wykonaniu ubiegłorocznego budżetu, bo na czas nie wpłynęła opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej. Ten punkt rozpatrywany był tydzień później, czyli w ubiegły czwartek. Jak można się było spodziewać, dyskusja za i przeciw była bardzo gorąca. Komisja rewizyjna wnioskowała o nieudzielanie absolutorium, zarzucając burmistrzowi Henrykowi Piłatowi głównie to, iż w rażący sposób nie wykonano zaplanowanych dochodów, a tym samym nie zrealizowano wydatków. Podnoszono także fakt, że burmistrz w odpowiednim czasie nie znowelizował budżetu, wiedząc, iż dochody są nierealne. Głosowanie absolutoryjne było testem, kto z radnych pozostał przy burmistrzu. W rezultacie jednym głosem 9:8 przy dwóch wstrzymujących się projekt uchwały o nieudzielanie absolutorium odrzucono. Tak więc H. Piłat na razie wyszedł z opresji, lecz nie ma gwarancji, że kolejne głosowania tak się zakończą.
Gmina Gryfino ubiegłoroczne dochody zrealizowała w wys. 97,452 mln zł (70,1% planu), wydatki 116,617 mln (76,1%). Deficyt wyniósł 19,165 mln, a dług na koniec roku 27 mln zł. W ciągu roku spłacono łącznie z odsetkami ponad 3,7 mln zł. Na niewykonanie dochodów w dużej części wpłynął brak przewidywanych wpływów podatku od nieruchomości z ZE Dolna Odra (sporne kwoty) oraz opóźnienia inwestycyjne (uzbrojenie terenów pod park przemysłowy koło Gardna, przebudowa nabrzeża w Gryfinie).

W Cedyni zgodnie
Radni w Cedyni na sesji 29 kwietnia jednogłośnie podjęli uchwałę aprobującą wykonanie ubiegłorocznego budżetu, udzielając tym samym absolutorium burmistrzowi Adamowi Zarzyckiemu. Powiedział on, że taki wynik napawa optymizmem i ma nadzieję, że jeszcze przez wiele lat będzie mu dane wspólnie pracować dla dobra gminy.
Budżet 2009 roku zrealizowano po stronie dochodów w kwocie 13,861 mln zł (98,24% planu), dochody własne 11,902 mln (98,5%), wydatki 14, 658 mln (93,99%), wydatki własne 12,699 mln (93,63%). Deficyt budżetowy wyniósł niecałe 800 tys. i był niższy od planowanego o ok. 700 tys. Został sfinansowany nadwyżką z 2008 r. Sytuacja finansowa gminy jest bardzo dobra, bo dług na koniec roku wyniósł jedynie 160 tys. zł, a więc jest marginalny. W 2009 r. nie było wielkich inwestycji. Wydatki majątkowe wyniosły 1,924 mln zł. Największy z nich to sfinansowanie budowy Orlika za 1,068 mln, z czego gmina otrzymała zwrot z ministerstwa sportu 659 tys.
W strukturze dochodów subwencje stanowiły 26,16%, podatki 21,30%, dotacje na zadania zlecone 14,13%, wpływy z majątku 12,1%. W wydatkach największą pozycję mają: oświata 34,35% (5,03 mln), opieka społeczna i ochrona zdrowia 14,31% (3,07 mln), administracja 13,56%. Subwencja oświatowa w wysokości 2,934 mln zł pokryła zaledwie 58,27% wszystkich wydatków gminy na oświatę.
(tw)

W Chojnie odłożono
W Chojnie głosowanie nad absolutorium przełożono, gdyż nie wpłynęła na czas opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej na temat wniosku komisji rewizyjnej. Komisja wnioskowała, by nie udzielić burmistrzowi absolutorium.

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska