Dąb Pamięci w Cedyni
Jan Łysakowski
|
Gimnazjum im. Mieszka I w Cedyni przystąpiło do programu "Katyń... ocalić od zapomnienia". Celem jest uczczenie ofiar zbrodni katyńskiej i przywrócenie ich sylwetek zbiorowej pamięci poprzez posadzenie 21 857 Dębów Pamięci. Każde drzewo ma upamiętniać konkretną osobę, która zginęła w Katyniu, Twerze lub Charkowie podczas II wojny. W programie uczestniczy już ponad 2 tysiące instytucji z Polski i nie tylko.
Cedyńscy gimnazjaliści pod opieką nauczycielki historii Renaty Misiury postanowili uhonorować porucznika Jana Łysakowskiego, który zginął wiosną 1940 roku w Katyniu. Był nauczycielem w powiecie krzemienieckim, a 30 sierpnia 1939 r. otrzymał kartę mobilizacyjną z rozkazem stawienia się w Korpusie Ochrony Pogranicza koło Krzemieńca. Tam objął dowództwo nad trzecim plutonem ciężkich karabinów maszynowych. Walczył w Janowie Lubelskim i Brzuchowicach pod Lwowem, gdzie został ranny. Ostatni ślad po nim to zapis na liście zamordowanych z obozu w Kozielsku: Jan Łysakowski ur. 4.11.1904 r. por. piechoty. rez. 43 pp".
|
19 maja na uroczystość do Cedyni przyjechał specjalnie ze Szwecji syn zamordowanego - 74-letni Jerzy Łysakowski. Oprawę artystyczną przygotował szkolny teatr "Maska" pod opieką Stelli Blachnierek. Następnie przy boisku "Orlik", obok kamienia z pamiątkową tablicą, drzewko posadzili: dyrektor Joanna Patrzykowska, burmistrz Adam Zarzycki i Jerzy Łysakowski, który nie krył łez wzruszenia, dziękując za uhonorowanie ojca.
Obok Dębu Pamięci posadzono także sosnę dla uczczenia ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Oba drzewka podarował P. Głowniak z Nadleśnictwa Chojna - tata ucznia kl. II c.
(r)