Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 31-32 z dnia 03.08.2010

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Przystanek Owsiak
Muzyka w starych murach
Czy w Osinowie kupcy odetchną?
Prawo jest, tylko nikt go nie przestrzega
Między patosem a śmiesznością
Utrwalają historię
Murawy kserotermiczne nad Dolną Odrą
Moje miasto jest badziewiaste
Apel do marszałka w sprawie jeziora
Wspólnie - Twórczo - Mieszkowice 2010
Dni Kwatery
Tam, gdzie Hańcza i Rospuda
Sport

Sport

Płaczę ze szczęścia
Marcin powiedział przed wyjazdem: "Mamo, tak bardzo marzę o tym, żeby wziąć polską flagę i zrobić honorową rundę na bieżni w Barcelonie". Tak się bałam, że ten Brytyjczyk Rimmer prześcignie go w końcówce, bo jak na Marcina to było za wolne tempo. Ale udało się. Teraz płaczę ze szczęścia i wszyscy niezmiernie się cieszymy, bo to jest potrójny sukces. Tomek (starszy syn) trenuje nie tylko Marcina, ale też Adama (Kszczota - brązowego medalistę). Mamy więc dwa medale. To coś wspaniałego!
W sobotę, kilka minut po zdobyciu przez Marcina Lewandowskiego złotego medalu Mistrzostw Europy w biegu na 800 m, udało nam się dodzwonić do jego mamy - Haliny. Zapewne mało kto wie, że jest ona byłą zawodniczką gryfińskiego Hermesa. Największe sukcesy odnosiła w biegach na 1500 i 3000 m. Ta niezwykle sympatyczna, wówczas filigranowa dziewczynka (z domu Figlarz) była maskotką grupy biegowej. Zawsze uśmiechnięta i pełna życia, poprawiała nastrój podczas ciężkich obozowych treningów. Obecnie jej synowie (zawodnik i trener) wznieśli się na wyżyny europejskiego sportu. To też zapewne duży sukces mamy, która motywowała ich do pracy.
Lewandowscy mieszkają w małej wiosce Brzózki w gminie Nowe Warpno. Pani Halina pełni tam funkcję sołtysa. Marcin do tej pory reprezentował klub Ósemka Police, a niedawno zmienił barwy, przenosząc się do Zawiszy Bydgoszcz.
(tw)

W Schwedt najlepsi crossowcy świata

W minioną sobotę i niedzielę na torze Blumenhagen w Schwedt rozegrano kolejną rundę motocrossowych mistrzostw świata w klasie MX3. Wygrał Hiszpan Carlos Campano, który prowadzi też w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce zajął Milko Potisek z Francji, a trzecie Włoch Alex Salvini. Kolejna runda rozegrana zostanie 22 sierpnia w Finlandii. W mistrzostwach Europy klasy EMX2 najlepszy był Steven Lenoir (Francja), wyprzedzając Jona Söderberga (Finlandia) i Luke'a Hawkinsa (Wielka Brytania).
Zawody oglądało ponad 4 tysiące kibiców, także z Polski.
(rr, fot. stecs)

Huryń i Hryciuk zwyciężają
Finiszuje Ewa Huryń
Chwalono organizację biegu i szczególnie uroczystą oprawę podczas dekoracji. Uhonorowano nie tylko najlepszych zawodników, lecz także lokalnych biegaczy. XI Bieg dookoła Morynia i Jeziora Morzycko na dystansie 12 km za nami. Zgłosiło się blisko 200 zawodników. Pogoda w sobotę była prawie wymarzona, bo nie było zbyt upalnie, a ponadto na trasie ustawiono kilka punktów z wodą, więc biegacze pili do woli i polewali rozgrzane ciała.
Najszybszy z mężczyzn Łukasz Hryciuk
Wśród kobiet w klasyfikacji generalnej zwyciężyła Ewa Huryń ze Szczecina przed Moniką Zemlą z Myśliborza i młodziutką Manuelą Pośniak z Chojny. To nasze pierwsze podium w tej prestiżowej imprezie. Gratulujemy!
Rywalizację mężczyzn wygrał robiący duże postępy dębnowski maratończyk Łukasz Hryciuk, wyprzedzając wielokrotnego zwycięzcę moryńskiego biegu Zbigniewa Murawskiego ze Szczecina i słynnego gryfińskiego ultramaratończyka Jarosława Janickiego. W biegu młodzieżowy na dystansie 3000 m zwyciężył Paweł Pankratow z Mieszkowic. Więcej o imprezie w następnym numerze.
(tw, fot. rr)

Dobry start
Chociaż nie było miejsc w ścisłej czołówce, to jednak start lekkoatletów gryfińskiego Hermesa na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Zielonej Górze można uznać za udany. Z czwórki reprezentantów najlepiej wypadła Manuela Pośniak (na zdj.), która w biegu na 2000 m z przeszkodami zajęła 11. miejsce z czasem 7 min. 29,90 sek. Jest to wynik drugiej klasy sportowej. Natalia Nowak w biegu na 400 m była 13., podobnie jak Julita Drąg w rzucie młotem. Przeszkodowiec (2000 m) Krystian Gumiński ukończył bieg na 19. pozycji.
(tw)

Drugie miejsce w Wałczu
Ekipa klubu Off-Road 4x4 Chojna w gronie 80 załóg zajęła 23-25 lipca ex aequo drugie miejsce w silnie obsadzonym V Wałeckim Zlocie Pojazdów Terenowych. Wystąpiła w składzie: Zbigniew Haciło (prezes klubu) - Andrzej Kostański i Tadeusz Kudła - Piotr Sikora. Na trudnej trasie rajdu dodatkową przeszkodą był intensywny deszcz. Drugiego dnia w rywalizacji o puchar Króla Błota Tadeusz Kudła zdeklasował przeciwników i jako jedyny pokonał przeszkodę.


Piłka nożna
Ligowe rozgrywki piłkarskie ruszają 14 sierpnia. W III lidze w pierwszej kolejce Energetyk Gryfino zagra na wyjeździe w wojewódzkich derbach z Błękitnymi Stargard. Inne mecze: Dąb Dębno - Chemik Police, Kotwica Kołobrzeg - Gryf Słupsk, Lechia II Gdańsk - Rega Trzebiatów, Orlęta Reda - Kaszubia Kościerzyna, Gryf Wejherowo - Orkan Rumia, Gwardia Koszalin - Cartusia Kartuzy, Piast Choszczno - Pogoń Barlinek.
W IV lidze nasz beniaminek Odra Chojna na inaugurację zmierzy się u siebie z Hutnikiem Szczecin. Pozostałe spotkania: Sarmata Dobra Nowog. - Victoria Przecław, Darzbór Szczecinek - Bałtyk Koszalin, Lech Czaplinek - Piast Chociwel, Kluczevia Stargard - Astra Ustronie Morskie, Vineta Wolin - Drawa Drawsko Pom., Wybrzeże Rewalskie Rewal - Ina Goleniów, Gryf Kamień Pomorski - Leśnik/Rossa Manowo.
Zaskoczenie w V lidze: w ostatnich dniach nowy zarząd Orła Trzcińsko-Zdrój wycofał drużynę z rozgrywek. - Decyzja została podyktowana pozostawionym przez poprzedni zarząd składem osobowym drużyny i kadry szkoleniowej - mówi nowy prezes Piotr Bugajski. Więcej o tej sprawie piszemy w innym miejscu. Na razie nie wiadomo, czy w sezonie 2010/2011 Orzeł w ogóle przystąpi do rozgrywek, a jeśli tak, do w której klasie.
Klasa okręgowa także zaczyna 14 sierpnia: Klon Krzęcin - Morzycko Moryń, Czcibor Cedynia - Odrzanka Radziszewo, Mieszko Mieszkowice - Drawa Drawno, Iskierka Szczecin Śmierdnica - Fagus Kołbacz, Jedność Przewłoki - Koral Mostkowo, Myśla Dargomyśl - Remor Recz, Chrobry Boleszkowice - Orkan Suchań, Wicher Przelewice - Woda Rzecko. Jak widać, w tym sezonie wszystkie zespoły z naszego powiatu znajdują się w grupie II, w tym przesunięty z gr. I Fagus.
Piłkarze A-klasy inaugurują rozgrywki tydzień później, czyli 21 sierpnia, zaś B-klasy 28 sierpnia.

Orzeł wycofał się z V ligi
Taką dość sensacyjną informację otrzymaliśmy w ubiegłym tygodniu od nowego prezesa MKS Orzeł Trzcińsko-Zdrój Piotra Bugajskiego. Przekazał nam też obszerne uzasadnienie tej decyzji. Oto treść pisma.
Po zakończeniu rundy wiosennej i całego sezonu 2009/2010 zarząd podał się do dymisji. Walne zgromadzenie na dwudniowym zebraniu przyjęło rezygnację oraz wybrało nowy skład zarządu. Prezesem został Piotr Bugajski - były zawodnik i członek zarządu klubu z lat ubiegłych. Do zarządu wybrano: Wojciecha Łogina, który pełnić będzie funkcję wiceprezesa, Jarosława Mazura - sekretarza, Józefa Szotta - skarbnika oraz Andrzeja Wojciechowskiego, który do czasu pozyskania trenera będzie pracował z piłkarzami. Nowy zarząd nie cechuje się przerostem ambicjonalnym i dlatego postawił sobie za cel zbudować zespół na bazie piłkarzy z miasta i gminy Trzcińsko-Zdrój, który będzie grał w takiej lidze, na którą zapracuje i wywalczy. Zarząd przeanalizował sytuację klubu i niestety, podjął decyzję o wycofaniu drużyny z rozgrywek piłkarskich ligi V. Decyzja została podyktowana pozostawionym przez poprzedni zarząd składem drużyny i kadry szkoleniowej. Postępowanie poprzedników (czytaj: byłej pani prezes) jest wielce nieprofesjonalne i ukierunkowane na storpedowanie ewentualnych działań, które zostałyby podjęte przez burmistrza i nowy zarząd. Polityka kadrowa pani prezes doprowadziła do tego, że miejscowi piłkarze zostali zastąpieni "gwiazdami", a nasi wyemigrowali między innymi do Grzybna, Góralic lub w ogóle przestali grać i wyjechali do pracy za granicą.
Decyzja poprzedników o rezygnacji ze społecznej działalności w klubie została starannie i dobrze zaplanowana oraz ukierunkowana na destabilizację i w konsekwencji doprowadzenie do spadku drużyny, a winą za to obarczenie nowych władz oraz burmistrza. Oto chronologia wydarzeń potwierdzających powyższe twierdzenie. Ogłoszenie o rezygnacji zostało podane w pierwszych dniach lipca, a termin walnego zgromadzenia ustalono na 19 lipca, które zakończyło się 23 lipca. W międzyczasie "gwiazdy" zostały rozpuszczone, a zespól został bez piłkarzy. Runda jesienna w sezonie 2010/2011 rozpoczyna się 14 sierpnia, a pewne czynności związane z przygotowaniem dokumentacji należy wykonać do końca lipca. Brak jest weryfikacji boiska, a złożony wniosek (przez byłą prezes), dotyczący dopuszczenia kadry szkoleniowej, jest niekompletny. Te zaniedbania obciążają poprzednie władze stowarzyszenia.
O sytuacji, jaka powstała w klubie, obecny zarząd poinformował burmistrza gminy i złożył wniosek o powołanie komisji w celu przeprowadzenia inwentaryzacji majątku, który został zakupiony za środki przekazane w ramach dotacji na realizację zadania pożytku publicznego. Kolejną decyzją zarządu jest zlecenie biegłemu rewidentowi kontroli dokumentacji finansowej klubu oraz rozliczenie środków ze sprzedaży biletów. Na zakończenie o całości sytuacji i zachowaniu się byłej prezes (nie piszemy tu o manipulowaniu zawodnikami) zarząd poinformuje prezesa Zachodniopomorskiego Związku Piłki Nożnej w Szczecinie.
Prezes zarządu Piotr Bugajski

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska