„Gazeta Chojeńska” numer 35 z dnia 31.08.2010
Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.

Gryfino z turystyką wodną

- Trzeba wierzyć w cuda, trzeba mieć wizję, żeby zarządzać miastem, bo kto nie ma tego, to będzie ciągle się obracał wokół własnej osi - powiedział wyraźnie ożywiony burmistrz Gryfina Henryk Piłat po podpisaniu umowy z marszałkiem województwa Władysławem Husejką w sprawie dofinansowania budowy nabrzeża dla jednostek pasażerskich i turystyki żeglarskiej na Odrze Wschodniej. Dodał, że jest to jeden z najszczęśliwszych dni podczas sprawowania funkcji burmistrza. Podkreślił, że wbrew malkontentom, których było w Radzie Miejskiej dużo, jego wizja budowy nabrzeża spełnia się. Zastrzyk finansowy jest znaczny, bo gmina otrzyma w pierwszej fazie 7,7 mln zł, a ogółem ponad 20 mln.

Umowę z marszałkiem uroczyście podpisano 24 sierpnia w obecności starosty Wojciecha Konarskiego, samorządowców i projektantów. Wiceburmistrz Maciej Szabałkin przypomniał czteroletni okres przygotowywania inwestycji. Już w kwietniu 2006 r. zlecono prace projektowe firmie "Bimor" ze Szczecina. 3 lata później, po złożeniu wniosku o dofinansowanie, czyniono zabiegi o umieszczenie go na liście specjalnej - ważnej dla rozwoju województwa. Udało się, bo w maju ub. roku nabrzeże na takiej liście się znalazło. W maju tego roku Zarząd Województwa podjął decyzję o dofinansowaniu, a już kilka dni potem starosta wydał pozwolenie na budowę. Z chwilą podpisania umowy z marszałkiem gmina ogłosiła przetarg na realizację inwestycji. W październiku wyłoniony wykonawca będzie mógł przystąpić do budowy.

Marszałek i burmistrz podpisują umowę

Burmistrz Piłat powiedział, że budowy nabrzeża nie należy wiązać jedynie z przystanią dla jachtów, stateczków pasażerskich czy żaglówek. Powstanie bowiem atrakcyjna oferta turystyczna: kawiarnie, restauracyjki, zakłady usługowe, hoteliki itp. Będą tym samym ciekawe miejsca do zagospodarowania, nawiązujące do dawnych tradycji miasta, słynącego z turystyki wodnej. Burmistrz zaznaczył, że wielka aglomeracja berlińska znajduje się jedynie 150 km od Gryfina, a Międzyodrze jest unikalną, dziewiczą atrakcją przyrodniczą. Niedawno w pomieszczeniach po Straży Granicznej oddano do użytku stanicę z tanimi noclegami (jest też wypożyczalnia kajaków) i już zgłasza się wiele grup. Piłat sugerował, że wzorem innych miast o podobnych walorach, Gryfino mogłoby zakupić stateczek turystyczny. Oszacował, że po zakończeniu inwestycji może powstać 300 nowych miejsc pracy. Co ważne, przy projektowaniu nabrzeża brano pod uwagę zabezpieczenie centrum miasta przed powodziami. Na zakończenie burmistrz gorąco dziękował marszałkowi Husejce za dobrą współpracę, wymieniając inne dofinansowane projekty. Mówił, że niebawem będzie podpisana umowa na 5 mln euro, dotycząca zagospodarowania parku przemysłowego w okolicy Gardna. - Gmina Gryfino łącznie pozyskała ponad 60 mln zł i głównie dzięki temu wsparciu tak dynamicznie się rozwija - podkreślił Piłat.

Marszałek Husejko powiedział, że jest niezmiernie zadowolony, iż wreszcie realizowana jest koncepcja zachodniopomorskiego szlaku żeglarskiego od Gryfina przez Szczecin, Zalew Szczeciński, Świnoujście aż do Darłowa (łącznie 18 portów i przystani). Pochwalił władze Gryfina za to, że realizują projekty zgodnie z wcześniej ustalonymi planami i harmonogramami, co świadczy o profesjonalizmie. Podkreślił duże zaangażowanie wiceburmistrza Szabałkina, który był częstym gościem w Urzędzie Marszałkowskim, interesując się losem złożonych projektów. - Takich samorządów w województwie jest 12, a liderem wśród nich jest Gryfino - podkreślił Husejko. Jednocześnie wyraził zdziwienie, że niektóre gminy funkcjonują tak, jakby nie chciały pieniędzy.
Tekst i fot. Tadeusz Wójcik