Jedno niebo - wiele serc
Przed tygodniem zapowiadaliśmy jubileusz 10-lecia Środowiskowego Domu Samopomocy w Chojnie, sugerując że będzie to nietuzinkowe wydarzenie. I było. Zapewne kto 20października zawitał do Centrum Kultury w Chojnie, był urzeczony tym, co potrafią niepełnosprawni, gdy otworzy się dla nich serce i poświęci czas. Jubileusz chojeńskiej placówki połączony był z przeglądem twórczości artystycznej ośrodków pracujących na rzecz niepełnosprawnych, zatytułowanym "My też potrafimy". Widzowie byli pełni podziwu i nie szczędzili braw dziesiątkom wykonawców, którzy przewinęli się przez scenę. Wróćmy jednak do oficjalnej części, poświęconej jubilatom. Przybyło mnóstwo gości (warsztaty terapii zajęciowej, ośrodki wychowawcze, przedstawiciele DPS-ów i innych instytucji pracujących na rzecz niepełnosprawnych) z terenu powiatu i spoza. Wzruszona kierownik ŚDS Małgorzata Korzeniec odebrała moc życzeń i gratulacji. Zapewne najbardziej zbudowana była niezwykle ciepłymi słowami od swoich pracownic. Można było wyczuć, że to nie była zwykła kurtuazja, lecz szczere wyznania. Zresztą rezultaty aktywności tej placówki świadczą najlepiej o tym, że współpraca jest harmonijna. Kto bliżej zetknął się z działalnością ośrodka, ten wie, ile pracy, wysiłku i talentu trzeba włożyć, aby uzyskać takie efekty. Tam wszyscy żyją jak w zgodnej rodzinie. Gołym okiem widać też serdeczną więź między pracownikami a podopiecznymi. Burmistrz Chojny Adam Fedorowicz powiedział: "Niejednokrotnie dostarczaliście nam wiele radości, wzruszeń i niepowtarzalnych wrażeń artystycznych". Podkreślił też budowanie tolerancji, międzyludzkich więzi, dobrych relacji, gdzie "patrzy się sercem". Tak, zapewne chojeński ŚDS kieruje się tym przesłaniem, a mottem mógłby być fragment powitalnej piosenki "Otwórz okna i drzwi, jeśli pełniej i mocniej chcesz żyć".
Kierownik ŚDS Małgorzata Korzeniec
|
Historia Tarzana
|