Zgody już nie będzie

Chyba od dawna nikt już nie liczy, że w obecnej kadencji dojdzie do porozumienia między burmistrzem a Radą Miejską Chojny. Animozje pogłębiają się jeszcze w trakcie kampanii wyborczej. Podczas ostatniej sesji radni ponownie odrzucili proponowane przez burmistrza Adama Fedorowicza zmiany w budżecie. Chodziło o przesunięcie 175 tys. na zapłatę za dodatkowe prace w otwartym we wrześniu nowym przedszkolu oraz odsetki (66 tys. zł) od kredytu na jego budowę, a także na 100 tys. na remont dróg na Lotnisku i 62,5 tys. zł na bieżącą działalność Centrum Kultury.

- W przedszkolu ponoć wszystko jest super, więc skąd te dodatkowe prace? - spytał radny Mikołaj Szeremeta. Odpowiadał mu Jan Berbeś, koordynujący budowę z ramienia gminy. Powiedział, że te poprawki zostały już wykonane. Projekt zawierał błędy lub nie uwzględniał pewnych rzeczy. Powołał się na słowa projektanta Rajmund Gizdry, że 5 lat temu gmina dostarczyła mu badania geologiczne, z których wynikało, że nie ma tam wód gruntowych. Jednak okazało się, że występują powyżej ław fundamentowych, więc zrobiono drenaż. Wykonano też komin c.o., bo wcześniej zakładano wykorzystanie dotychczasowego, ale okazał się przerdzewiały. Podobnie z kuchenną windą. Trzeba było też przenieść w inne miejsce jedną z toalet, bo odległość od drzwi windy była za mała. Ponadto nie zaprojektowano lamp na poddaszu ani na zewnątrz budynku. - Wykonawca dopiero w dniu odbioru dostarczył wycenę poprawek. Po weryfikacji przez inspektorów nadzoru koszty te spadły o połowę - oznajmił Berbeś.

Dodatkowe pieniądze na remont ulic na Lotnisku przeznaczone miały być na kanalizację deszczową, która przebiega pod częścią z nich. Żeby potem nie rozkopywać wyremontowanych nawierzchni, dobrze jest zmodernizować kanalizację już teraz. - Są na to zaplanowane pieniądze, tylko trzeba je przesunąć - przekonywał burmistrz.

W kwestii pieniędzy dla Centrum Kultury radna Ryszarda Bekier przypomniała, że ustalono, iż do zakończenia kontroli przez komisję rewizyjną radni pozostaną tylko przy poprzednio przyznanej transzy. Radny Stanisław Kabat próbował na sesji przekazać część ustaleń komisji, co spotkało się z ostrą reakcją wiceburmistrza Wojciecha Długoborskiego: - To ogromne polityczne i kampanijne nadużycie. Oskarżam pana o nadużycie - zwrócił się do przewodniczącego komisji rewizyjnej Henryka Kłapoucha. - Do czasu zakończenia kontroli członkowie są związani tajemnicą. Nie ma jeszcze protokołu, a potem kontrolowany ma dwa tygodnie na ustosunkowanie się - stwierdził Długoborski.

Tylko 2 radnych głosowało za zmianami w budżecie, 6 było przeciw, a 3 wstrzymało się od głosu. Kolejna i ostatnia chojeńska sesja w tej kadencji rozpocznie się w środę 10 listopada o godz. 10.
(rr)