Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 14 z dnia 05.04.2011

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Mieszkowice i Zielin pożegnały Małysza
Europa wygnańców
FIFArt na start
Powiatowe drogi pod króciutką kołdrą
Na taras nie teraz
Emocje z funduszem sołeckim
Finały za nami
Czar Paryskiego Wróbelka
Młody teatr
Sport

Emocje z funduszem sołeckim

Sporo gmin w naszym powiecie przeszło na nową formę dofinansowania sołectw. Podczas ostatnich sesji rad w Widuchowej i Mieszkowicach jednogłośnie postanowiono o wyodrębnieniu w budżetach gmin na 2012 rok funduszów sołeckich. Jak już wspominaliśmy, sołtysi mają trochę więcej obowiązków z tym związanych, lecz mogą otrzymać znacznie większe wsparcie.

31 marca w Moryniu radni jednym głosem (8:7) nie wyrazili zgody na wyodrębnienie w budżecie gminy funduszu sołeckiego. Wypowiadali się też sołtysi. Na 9 sołectw tylko trzy były za: Klępicz, Przyjezierze i Witnica. Sołtys Klępicza Jarosław Sendel zarzucił burmistrzowi Janowi Marandzie i skarbnikowi Markowi Kurjacie, że zniechęcali sołtysów do nowej formy funkcjonowania funduszu. Burmistrz odparł, że nie zniechęcali, ale prezentowali wszystkie aspekty. Skarbnik wyliczył plusy i minusy proponowanego systemu. Wyszło mu, że minusów jest dużo więcej.
W starym systemie każde sołectwo dostaje niewielkie pieniądze, ale ma je zagwarantowane. W nowym można dostać dużo więcej, lecz wtedy, gdy przygotuje się wniosek, a rozliczenie przedsięwzięcia trzeba zakończyć do końca danego roku. Ale ci, którzy nie przedstawią wniosków, nie dostaną nic. To chyba wystraszyło sołtysów, a także konieczność wypełniania dodatkowych dokumentów i ich rozliczania.
(tw, rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska