Cierniste ścieżki
Przedstawiciele 7 gmin niemieckich i 7 polskich spotkali się 17 maja w Baniach, aby oficjalnie obwieścić, że zakończono prace przygotowawcze do wspólnego projektu o nazwie „Transgraniczny Plan Działania”. Obecnie gminy mogą przystępować do drugiego etapu, czyli realizacji wytyczonych zadań.
Przypomnijmy, że chodzi tu głównie o budowę ścieżek rowerowych po obydwu stronach Odry i tym samym stworzenie warunków dla rozwoju turystyki i lepszej wzajemnej komunikacji. Idea wspólnego projektu w ramach programu Interreg IV A zrodziła się już 4 lata temu na spotkaniu w Criewen (Niemcy). Już wtedy zdawano sobie sprawę, że nie będzie to łatwe przedsięwzięcie, bo trzeba zgrać wiele czynników, pokonać bariery biurokratyczne, zharmonizować przepisy i wymogi dwóch państw. Tak też było w praktyce i ścieżki rowerowe okazały się ciernistymi dróżkami. Jednak udało się przebrnąć przez gąszcz obwarowań (szczególnie - jak zaznaczyła wójt Bań Teresa Sadowska - w sferze ochrony środowiska) i można rozpoczynać inwestycje. Burmistrz Chojny Adam Fedorowicz podkreślił z kolei, że tylko determinacja i upór dyrektora Urzędu Oder-Welse Detlefa Krausego (wiodącego partnera projektu) doprowadziły do owocnego finału. Burmistrz podkreślił też przychylność polskich władz, w tym byłego marszałka województwa Władysława Husejki.
Łopaty wbijają: dyrektor Detlef Krause, wójt Teresa Sadowska i burmistrz Adam Fedorowicz |