„Gazeta Chojeńska” numer 37 z dnia 13.09.2011
Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.

SPORT

Jest już mistrzem
Filip Królikowski z Klubu Motorowego Chojna na dwie rundy przed końcem rozgrywek zapewnił już sobie tytuł mistrza strefy w klasie młodzików, wygrywając 3 września w Obornikach Wlkp. VII rundę Mistrzostw Strefy Zachodniej Polski w Motocrossie. Tomasz Wieczorek zajął 12. miejsce. Inny zawodnik chojeńskiego klubu Chris Seiffert zwyciężył w klasie junior i utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Siódmy jest Marc Flasza. W klasie licencja 17. miejsce zajął Patryk Lizak, a 22. Jacek Rataj. W klasie weteran na 17. pozycji uplasował się Andre Seiffert. Klub Motorowy Chojna po 7 rundach zajmuje szóste miejsce na 41 klubów. Kolejne zawody odbędą się 18 września we Wschowie.

Start w Obornikach

Medale Krokusa
Katarzyna Grabowicz z LUKS Krokus Góralice wywalczyła pierwsze miejsce w grze pojedynczej młodziczek w Krajowym Turnieju Juniorów i Młodzików w badmintonie. Zawody odbyły się 3 września w Kobylnicy k. Słupska. W deblu Grabowicz zajęła drugie miejsce w parze z Patrycją Matusiak, która w grze pojedynczej była piąta. Na trzecim miejscu w młodzikach uplasował się Karol Gontarz, a na siódmym Daniel Kozakiewicz. Obydwaj w deblu wywalczyli trzecie miejsce. Na zdjęciu od lewej: Gontarz, Grabowicz, Kozakiewicz i Matusiak.

Piłka nożna
IV liga. Energetyk Gryfino odniósł piąte zwycięstwo, gromiąc w Trzebiatowie Regę 5:0 (2:0). Bramki: Komar 2, Barandowski, Drzewiecki, Kosakiewicz. Goście zagrali w składzie: Horodyski, Łazarz, Pawłowski (46 Wierzbicki), Kostrubiec, Kosakiewicz, Kondraciuk, Igbokwe (70 Marzantowicz), Drzewiecki, Wołyński (46 Pawlak), Barandowski (58 Deptuła), Komar. Inne wyniki: Hutnik Szczecin - Vineta Wolin 2:2, Gryf Kamień Pom. - Leśnik/Rossa Manowo 1:2, Victoria Przecław - Stal Szczecin 1:2, Sława Sławno - Kluczevia Stargard 0:2, Astra Ustronie Morskie - Pogoń II Szczecin 1:2, Sarmata Dobra - Orzeł Wałcz 4:1, Ina Goleniów - Lech Czaplinek 3:1. Prowadzi Energetyk z 1 pkt przewagi nad Leśnikiem. W sobotę podejmuje Victorię.

Wojewódzka okręgówka. Morzycko Moryń wygrało w Lipianach ze Stalą 2:1 (0:0), a obie bramki strzelił Miksiewicz. Odra Chojna przegrała w Brzesku z Sępem 2:5 (1:1), choć prowadziła 2:1 po golach Zatorskiego z karnego i Kierula. Odrzanka Radziszewo uległa u siebie Świtowi Szczecin 2:3 (Deptuła, Sinkowski). Ehrle Dobra Szczecińska - Unia Dolice 3:1, Sokół Pyrzyce - Polonia Płoty 2:0, Zorza Dobrzany - Arkonia Szczecin 1:0, Piast Chociwel - Masovia Maszewo 2:0, Światowid Łobez - Kłos Pełczyce 0:2. Prowadzą Kłos i Świt, a trzecie jest Morzycko ze stratą 3 pkt. Odrzanka jest czwarta, a Odra zajmuje 9. miejsce. W sobotę: o 16 Odra podejmuje Zorzę, a Odrzanka gra w Dolicach. W niedzielę o 17 w Moryniu: Morzycko - Światowid.

Regionalna okręgówka. Ogniwo Babinek - Mieszko Mieszkowice 1:1 (dla gosp. Kuzio), Orzeł Trzcińsko-Zdrój - Iskierka Szczecin 1:2 (Sarnecki), Remor Recz - Fagus Kołbacz 1:0, Osadnik Myślibórz - Czcibor Cedynia 3:1, Orzeł Bierzwnik - Orzeł Pęzino 4:0, Orkan Suchań - Wicher Przelewice 2:2, Polonia Giżyn - Drawa Drawno 0:1, Myśla Dargomyśl - Klon Krzęcin 1:2. Prowadzi Iskierka, 3) Mieszko, 9) Ogniwo, 10) Orzeł T., 15) Fagus, 16) Czcibor.

A-klasa. Gr. III. Tanovia Tanowo - Łabędź-Gryfhurt Widuchowa 10:1, Rybak Trzebież - Leśnik Kliniska 0:1, Zryw Kołbaskowo - Iskra Banie 5:1 (A. Kapuściński), Unia Swochowo - Czarni Lubanowo 3:2 (A. Prostak, Rozpara), Grot Gardno - Błękit Pniewo 1:2 (dla zwyc. Kawka 2), Wicher Reptowo - Znicz Niedźwiedź 1:2. Prowadzą Tanovia i Błękit.
Gr. IV. Chrobry Lisie Pole - Witniczanka Witnica 2:1 (dla zwyc. Ruszar, Madejczak), Hetman Grzybno - Chrobry Boleszkowice 6:0 (Majka 2, Mielnik, Andrusewicz, Mierzwiak, Szafarz), Olimpia Smolnica - KLUKS Krzywin 3:2 (Obała, Pyra), Klon Krzymów - Pomorzanin Cychry 3:2 (Kruczek 2, Gil), Odra II Chojna - Santos Sarbinowo 1:1 (Andrzejewski), Zjednoczeni Kurzycko - Zieloni Zielin 1:2. Prowadzą Zieloni. Gr. VI. Pionier Nawrocko - Piast Piaseczno 1:4.

B-klasa. Gr. IV. Sokół Przyjezierze - Polonia Gryfino 7:3, Błękitni Białęgi - Korona Klępicz 1:8 (dla zwyc. Bladowski 4, Żulik, Panicz, Granda, Rondoś), Odra Czelin - Rosnowianka Rosnowo 0:2 (Mikuć 2), Sekwoja Brwice - Rurzyca Nawodna 3:2 (dla zwyc. Żytkowiak, Aleksandrowicz, P. Madera). Gr. VI. Czarni Czarnówko - Goplana Żabów 9:1, Bonus Rzepnowo - Gryf Nowielin 1:1, Zryw Góralice - Orzeł Żelechowo 3:4, Sokół II Pyrzyce - Tywa Swobnica 8:0.

KALS. Oto kolejne wyniki Krzywińskiej Amatorskiej Ligi Szóstek piłkarskich: The Boys - Pro Team Żarczyn 5:3, Wściekłe Leszcze - Huragan Lubicz 6:2, Wściekłe Leszcze - The Boys 18:2, Pro Team - Huragan 6:4, RKS Rynica - The Boys 8:2. Z kompletem zwycięstw prowadzą Wściekłe Leszcze.

Szachiści po wakacjach
34 zawodników (od pierwszaków do studentów) stanęło w sobotę na starcie pierwszego po wakacjach turnieju szachowego, organizowanego przez UKS Biały Pion Gryfino. Zawodnikom posiadającym kategorie szachowe (stopnie zaawansowania) odejmowano czas na rozegranie partii. Wygrał Łukasz Krawczyk (IV kat.) - 7 pkt przed Mateuszem Goślinowskim (V kat.) - 5,5 pkt (obaj na zdjęciu) i Gretą Stołecką (III kat.) 5,0 pkt. W poszczególnych grupach wiekowych najlepsi byli: rocznik 1996 i starsi: Marta Jabłońska, 1997/98: Maciej Kowalczyk, 1999/2000: Szymon Krech, 2001/02: Miłosz Duda, 2003/04: Bartosz Nędzarek. Po południu młodzi szachiści rozegrali kilkadziesiąt partii na placu Barnima w ramach festynu z okazji 65-lecia gryfińskiego Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorców.
W sierpniu 10-osobowa grupa szachistów Białego Piona startowała w jednym z najstarszych turniejów - 47. Międzynarodowym Festiwalu Szachowym im. Akiby Rubinsteina w Polanicy-Zdroju z udziałem ponad 500 zawodników z kilkunastu krajów. Z gryfinian wyższe kategorie szachowe zdobyli: IV kat. - Szymon Krech, Magda Juszczak, Patrycjusz Mysiak, Kornel Howil i Oliwia Kurlej, a V kat. - Janek Krech.
(rr)

Jesteśmy mocni
Tradycyjnie z końcem roku szkolnego publikujemy wyniki współzawodnictwa sportowego szkół naszego powiatu, które prowadzi Młodzieżowy Ośrodek Sportowy w Gryfinie. Podobny ranking opracowuje Szkolny Związek Sportowy w Szczecinie, klasyfikując szkoły w województwie. Z najnowszego zestawienia wynika, że nasz powiat jest bardzo silny, bo po podliczeniu punktacji wszystkich typów szkół zajęliśmy drugie miejsce za Szczecinem. Po raz kolejny rywalizację w województwie wygrał Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 z Gryfina, gromadząc 239 pkt. Na 14. miejscu znalazł się ZSO Gryfino (115 pkt), a na 21. ZSP Chojna, gromadząc 92 pkt. Sklasyfikowano 138 szkół.
Jesteśmy także potęgą wśród gimnazjów, bo aż trzy szkoły (spośród 223 objętych rankingiem) znalazły się w pierwszej dziesiątce. Najwyżej wywindowały się Banie, zajmując ze 144 pkt siódme miejsce. Także bardzo wysoko zawędrowało Gimnazjum Mieszkowice – 9. miejsce i 139 pkt. Tuż za nim jest Gimn. nr 1 w Gryfinie, które zgromadziło 131 pkt. Przypomnijmy, że szkoła ta w roku ubiegłym była liderem w województwie. Obecnie nie będzie już tak mocna, chociażby z tego względu, że nastąpił jej podział i w gminie Gryfino są cztery gimnazja.
W podstawówkach jest największa rywalizacja, bo tam wystartowało aż 347 szkół. Najwyższe notowania przypadły SP 2 Gryfino, która zgromadziła 80 pkt, zajmując 20. miejsce. Wysoko sklasyfikowana została też SP Swobnica: 27. lokata z 73 pkt. Gryfińska Jedynka, która wygrała rywalizację powiatową, znalazła się na 41. pozycji z 60 pkt. W rywalizacji wojewódzkiej obowiązują nieco inne zasady niż w powiecie, liczą się bowiem przede wszystkim wyniki na wyższym poziomie. Trzeba więc mieć sukcesy na szczeblu wojewódzkim bądź wyżej.
Bardzo wysoka pozycja szkół naszego powiatu to zasługa przede wszystkim Młodzieżowego Ośrodka Sportowego w Gryfinie, który organizuje masę imprez, prowadzi wewnętrzną rywalizację i tym samym mobilizuje placówki do udziału w rozgrywkach.
(tw)

Na sport nigdy nie jest za późno
Nieraz słyszymy, że na naukę nigdy nie jest za późno. To powiedzenie można z powodzeniem odnieść też do sportu. Coraz częściej informujemy o aktywności sportowej podjętej w dojrzałym wieku i o sukcesach weteranów. Jak się okazuje, sport może być źródłem radości nie tylko dla młodych. Doskonałym tego przykładem jest morynianka Teresa Ostrowska, która przygodę z rowerem zaczęła w wieku 60 lat i błyskawicznie przyszły sukcesy. Zaczęła jeździć rekreacyjnie dopiero na wiosnę tego roku, a po raz pierwszy wystartowała na początku lipca w Przyjezierzu w wyścigu crossowym na 20 km . Odniosła tam sensacyjne zwycięstwo, pokonując kilka młodych dziewcząt. Jak się potem okazało, wyczyn ten nie wynikał ze słabości nastolatek, bo pani Teresa zaczęła niebawem odnosić znaczące sukcesy. Zachęcona udanym występem, zgłosiła się miesiąc później na cross długości 58 km dookoła Miedwia. To cykliczny, bardzo duży wyścig, w którym w różnych kategoriach wiekowych startuje kilkaset osób. W tym roku było ponad 700. Nasza weteranka zajęła III miejsce. Potem było jeszcze lepiej, bo wystartowała w Kołobrzeskim Maratonie Rowerowym na dystansie 82 km i wygrała w swej kategorii wiekowej. W pierwszą sobotę wrześnie natomiast spróbowała swych sił w wyścigu szosowym na 107 km w Choszcznie (w cyklu Grand Prix o Puchar Polski amatorów) i tam również zwyciężyła, uzyskując czas 4 godz. 17 min. Kto trochę kręci pedałami, ten wie, że nie jest łatwo jechać ze średnią szybkością 25 km/godz. przez 4 godziny. Należy dodać, że T. Ostrowska ściga się w grupie 51-60 lat, w której jest więc najstarsza i w roku przyszłym przejdzie do następnej kategorii.
W rozmowie z nami medalistka wyznała, że obecnie jazda rowerem to jej prawdziwa pasja i gdy tylko ma czas, to wyjeżdża z domu i przemierza pobliskie miejscowości, a nawet wyjeżdża poza powiat. Są dni, że pokonuje ponad 100 km. Tygodniowo nieraz zalicza 400 km. - Gdyby czas pozwalał, to nawet więcej bym jeździła, tak mnie to wciągnęło – wyznaje ze śmiechem. Dodaje, że chciałaby zachęcić inne panie do aktywności ruchowej, bo to doskonały sposób na nudę. - Teraz jest właśnie okazja, żeby robić to, co się lubi, gdy są dzieci odchowane, gdy jest się już na emeryturze. Poszłam na krótko do pracy, bo chciałam zarobić na rower – wyznaje.
Można byłoby powiedzieć: szkoda, że tak późno odkryła swój talent, bo rzeczywiście można tu mówić o niebywałym talencie, gdyż obecnie nawet w amatorskich wyścigach trzeba być zawodowcem, żeby zwyciężać. Z punktu widzenia predyspozycji sportowych wyczyny pani Teresy nie są przypadkowe, bo mieszkający w Stargardzie brat także jest kolarzem-amatorem i odnosi sukcesy.
Sport i sukcesy są źródłem radości w każdym wieku. 4 września mogłem zaobserwować dużą satysfakcję początkującego biegacza-amatora: 47-letniego Andrzeja Zielińskiego z Czachowa, który wystartował po raz pierwszy w bardzo renomowanym biegu - półmaratonie w Pile. Było bardzo gorąco i obawialiśmy się, że nie da rady pokonać tak trudnego dystansu. Jednak dotarł do mety w dobrej formie i cieszył się niezmiernie z pięknego medalu, którym obdarowywano wszystkich kończących bieg. Warto dodać, że A. Zieliński jest pierwszym biegaczem z gminy Cedynia, który przebiegł półmaraton.
Tadeusz Wójcik

Rusza moryńskie strzelanie
25 września o godz. 13 na strzelnicy pneumatycznej koła LOK „Dzik” w Moryniu (ul. Dworcowa 1a) rusza piąta edycja Moryńskiej Ligi Strzeleckiej. Uczestniczyć mogą osoby w wieku co najmniej 18 lat. Zawodnicy będą strzelać z karabinka pneumatycznego kal. 4,5 mm z odległości 10 m. Broń i amunicję zapewniają organizatorzy. Klasyfikowani będą osobno mężczyźni i kobiety. Zawody odbywać się będą co miesiąc do czerwca. Organizatorzy: burmistrz Morynia, MOK i koło LOK „Dzik”.

do góry