Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 03 z dnia 17.01.2012

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Młyn z papierami
Stare Łysogórki w Berlinie
Cezary Morawski znów w Chojnie
Senator w Moryniu
O więzieniach, symbolach i narzędziach władzy sądowniczej w dawnej Chojnie oraz strasznej historii komtura z Rurki słów kilka (3)
Dobre tempo w Baniach
Sanctus z ogólnopolskim laurem
Remedium w Zielinie
Zaniedbane pojemniki
Sport

Zaniedbane pojemniki

Nasze miejscowości od dawna mają problem z estetyką, psutą przez dzikie wysypiska, o czym pisaliśmy wielokrotnie. Ale legalne pojemniki na śmieci też mogą szpecić, jeśli nie dba się o nie. W Chojnie kilka lat temu postawiono pojemniki do segregacji odpadów. Szczytny cel i widać, że społeczeństwo pomału przyzwyczaja się do rozdzielania odpadów. Ale stan pojemników i czystość świadczą nie tylko o braku dbałości gospodarzy miasta o estetykę, ale także o niewywiązywaniu się z obowiązków, wynikających z ustawy i z uchwały Rady Miejskiej o utrzymaniu czystości. Paragraf nr 9 tej uchwały mówi, że „właściciel lub zarządca nieruchomości jest zobowiązany do utrzymania urządzeń do gromadzenia odpadów w należytym stanie sanitarnym, poprzez okresowe mycie i dezynfekcję” co najmniej raz w miesiącu.
Widoczny na zdjęciu oblepiony brudem pojemnik „wita” gości w Chojnie przy wyjściu z dworca kolejowego (tuż przy stanowiskach PKS). Nie jest też dobrym przykładem gospodarności dla setek uczniów zlokalizowanego tu Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych.

Strasznie brudny pojemnik koło dworca i ZSP
Inny problem z pojemnikami bije w oczy między spółdzielczymi blokami przy ul. Malarskiej i Klasztornej. Są one opróżniane za rzadko, wskutek czego lokatorzy (i nie tylko) rzucają butelki i makulaturę obok pojemników. Leży to tak całymi dniami.
Nieopróżniane pojemniki między ul. Malarską i Klasztorną
Z przykrością odnotowujemy też kolejne śmieci, wysypywane przy murach miejskich (np. koło ul. Szewskiej). To wstyd dla służb odpowiedzialnych za porządek i czystość, ale największy wstyd dla tych mieszkańców, którzy te śmieci wysypują, jak i dla tych, którzy to tolerują.
(red.)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska