Wisława Szymborska
2.07.1923-1.02.2012
|
Umrzeć - tego się nie robi kotu.
Bo co ma począć kot
w pustym mieszkaniu.
To początek wiersza pt. „Kot w pustym mieszkaniu” Wisławy Szymborskiej, która zmarła 1 lutego. Nasza noblistka była mistrzynią nie tylko wierszy wzruszających, ale i przezabawnych limeryków. Na jej cześć kilka limeryków napisała chojeńska poetka Dorota Dobak-Hadrzyńska:
Skromna Wisia z Krakowa,
aby nie odejść bez słowa,
trzysta wierszyków
i stos limeryków
napisać była gotowa.
* * *
Pewna krakowska dama,
nie wszystkim prywatnie znana,
sercem pisała,
Nobla dostała
i teraz jest uwielbiana.
* * *
Z Krakowa pani Wisława
bram niebios była ciekawa.
Błądzi w chmurze,
już na dłużej,
więc teraz zastąpi ją sława
* * *
Noblistce znanej w Krakowie
ktoś panegiryk powie,
świat przyklęknie,
naród jęknie,
a Polska zostanie w żałobie.
DoDoHa - 4.01.2012, Chojna