Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 17 z dnia 24.04.2012

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Chwała poległym!
Śmieci priorytetowe
Będą targi w Schwedt
GS w Baniach to już historia
DNI GRYFINA 2012
Młot na czarownice
Kronika wypadków königsberskich
Oczyścili wzgórze
Nowe spektakle Ego Vu
Świąteczny gość
Sport

Kronika wypadków königsberskich

KWIECIEŃ część II

14.04.1704. Kupiono nową sikawkę strażacką (Feuerspritze). Do jej obsługi potrzebnych jest 20 ludzi.
* Miasto musi dostarczyć 14 ludzi do regimentu margrabiego Filipa Wilhelma. Problem w tym, że żaden kawaler w mieście nie chce służyć w wojsku.
* Pewien mieszczanin złożył skargę, że werbownicy porwali mu pachołka z pola.
* Jeden z uczniów fachu krawieckiego poszedł do wojska. Cech krawców postanowił, że gdy wróci, będzie mógł za darmo złożyć egzamin mistrzowski.
* Drogowskazy powinny być pomalowane na niebiesko-biało-pomarańczowo.
* Każdy, kto otrzyma prawo budowy nowego lub przebudowy starego domu, ma pamiętać, że nieczystości po bydle nie wolno mu wyrzucać na ulicę.

14.04.1718. Wydane zostało zarządzenie dotyczące klasyfikacji gruntów. Pół roku później, 20 sierpnia, przybyli do miasta komisarze królewscy, którzy przez miesiąc dokonywali spisów. Na czele komisji stał generał-major von Blankensee, a członkami byli: von Lorenz - radca Rejencji, Schweder - radca dworu (obaj ze Stargardu), radca Hünicke z Kostrzyna, a także landrat von Sydow, któremu towarzyszył landrat z Choszczna - von Rohwedel.

17.04.1723. Pewien babsztyl, Anna Maria Weiss, został wysmarowany przez kata za kradzieże na jarmarku.

17.04.1746. Do miasta wróci 1 maja pierwszy batalion regimentu księcia Brunszwiku (Braunschweig). Mieszczanie mają przygotować posłania ze słomy i jeśli to w ich mocy, prześcieradła i poduszki. Dla pułkownika Wietersheima zostaną opróżnione 2 domy, za które zapłaci 90 talarów czynszu. Sam pułkownik zażądał domu pana Wenzla, więc nakazano Wenzlowi, by się wyprowadził i przygotował swój dom dla pułkownika. Płk Wietersheim (Wittersheim) mieszkał jakiś czas w mieście, 13 maja 1751 r. jego rodzinę spotkała tragedia: w wieku niespełna 2 lat zmarła młodsza z jego córek, Henriette Sophie Louise. Jej epitafium znajduje się w murze kościoła Mariackiego.

17.04.1746. Stary dom Bractwa Kurkowego (Schützenhaus) trzeba wyburzyć. Na budowę nowego przeznaczono cegły i kamienie z dwóch zbytecznych, jak to określono, baszt. Nowy dom zostanie tak zbudowany, aby by członkowie bractwa „poza schronieniem, także inne przyjemności („plaisir”) w nim znajdowali”.

17.04.1746. Dwóm chłopom z Barnkowa (Bernickow) założono „hiszpański płaszcz” z powodu uporczywego łamania zarządzeń rady. W zestawie kar, stosowanych i orzekanych przez sąd miejski w Chojnie, do XVIII wieku był płaszcz hańby (Schandmantel, Schandtonne) zwany też płaszczem hiszpańskim (Spanischer Mantel). To najczęściej drewniany strój przypominający nieco beczkę, a także narzędzie tortur zwane „żelazną dziewicą”, która zresztą pierwotnie też była karą hańby. Kara płaszcza hiszpańskiego należała zatem do szerokiego repertuaru kar hańbiących. Delikwent musiał w nim chodzić przez określoną ilość godzin lub nawet dni. Często na płaszczu były wymalowane różnego rodzaju sceny, przedstawiające czyny przestępcze oraz stosowny komentarz słowny.

21.04.1598. Słońce było ledwo blade, a wschodzące i zachodzące - krwistoczerwone. Takie samo zjawisko obserwowano w kwietniu 1571 r. przez całe 8 dni.

22.04.1681. Proconsul Lüder objął urząd burmistrza rządzącego.

22.04.1681. Pozwano majstra Wenzlawa, który w pięć miesięcy po swym ożenku został ojcem. Musiał zapłacić 2 talary kary, a ponadto i on, i jego żona dodatkowo odsiedzieć dzień i noc w ciemnicy. W Chojnie nie tolerowano „nieobyczajności”. Los dzieci pozamałżeńskich i ich matek nie był godny pozazdroszczenia (stąd wcale nierzadkie przypadki dzieciobójstwa). Karani byli także rodzice dziecka poczętego przed zwarciem małżeństwa.

23.04.1924. Urodziła się w Piasecznie koło Trzcińska-Zdroju (Pätzig, Landkreis Königsberg/Neumark) Maria von Wedemeyer - późniejsza narzeczona Dietricha Bonhoeffera.

25.04.1602. Pochowano synka pewnego białoskórnika, który utopił się koło Walck-Mühle.

25.04.1719. Zmarł pewien uczeń nazwiskiem Janus, urodzony w Gorzowie (Landsberg a. Warthe). Powodem śmierci były ciężkie rany karku i głowy. Po sekcji zwłok, przeprowadzonej przez lekarza miejskiego (Stadt-Phisicus) i chirurga, ciało pogrzebano na cmentarzu przy klasztorze.

26.04.1611. Powieszono dwóch złodziei: Michaela Koppena i Hansa Plausa, a dzień później Joachima Hergego.

26.04.1680. Na posiedzeniu Rady Miejskiej postanowiono, że konrektor powinien otrzymać wynagrodzenie kwartalne za to, że przez ten czas służył wspólnocie śpiewem.

26.04.1697. Poborca akcyzy Goldschmidt poskarżył się na swą służącą, która na niego ciska gromy, pomstuje i ohydnie mu wymyśla - tak, że strach słuchać. Oskarżona spędzi 2 dni i 2 noce w ciemnicy (finster Keller) pod ratuszem.

29.04.1684. Zakończyły się spory między radą a inspektorem i w końcu można było powołać magistra Johanna Kindlera z Berlina na stanowisko rektora, a Benjamina Borcka z Bernau na urząd diakona.

29.04.1686. Po śmierci Wielkiego Elektora w dokumentach miasta uczyniono taki wpis: „O nieszczęście! Jego Elektorska Wysokość, nasz najmiłościwszy pan i ojciec ojczyzny Fryderyk Wilhelm wczoraj między 9 a 10 pożegnał się z życiem i świat ten opuścił. Wraz z całym domem panującym cały kraj gorzkie łzy leje i tej bolesnej starty nie może odżałować. Jesteśmy pogrążeniu w smutku i straszliwej żałości. Bóg Najwyższy pocieszył jednak strapionych i dał następcę, Jaśnie Oświeconego Pana Fryderyka, trzeciego tego miana na najmiłościwszego pana naszego i elektora”. W mieści odprawiono solenne nabożeństwa żałobne, których kulminacja odbyła się 12 września tegoż roku.

29.04.1715. Zapowiedziano przemarsz przez miasto wojsk saskich.

30.04.1598. Spadł grad wielkości sporych kulek.

30.04.1630. Pochowano Martina Kützego - pachołka Landreutera, który utonął w jeziorku Roth-See w czasie pławienia koni.

30.04.1696. Domy diakonii są bliskie zawalenia się. Rada Miejska wezwała mieszczan do pomocy w ich odbudowie i naprawie.
* Dokonano wyboru nowego rektora szkoły.
* Do miasta zostaną przysłani jeńcy i ranni dla dozoru i pod opiekę.
* Pisarzowi bramowemu (Torschreiber) nakazano, by w dni świąteczne nie przepuszczał przez bramę żadnych wozów, które nie mają specjalnego zezwolenia od burmistrza. W tym czasie w Chojnie przejezdna była tylko jedna brama, inne były zamurowane.
* Pewien obywatel miasta, którego strażnik miejski odprowadził do więzienia (Bürgerliche Gehorsam – „lżejsze” więzienie w ratuszu), wykopał drzwi i uciekł do domu.
* Ustalono, że po nabożeństwie ma odbyć się egzamin: duchowni sprawdzą, co słuchający zapamiętali z kazania. Nikomu nie wolno opuszczać swego miejsca w kościele póki egzamin się nie skończy.
W końcu kwietnia 1711 roku dotarła do miasta wieść o śmierci cesarza Józefa I. Przez 14 dni przez całą godzinę biły wszystkie dzwony w mieście, a na 6 tygodni zakazano muzykowania.

1721. Rada rozważała otwarcie zamurowanych przejść w Bramie Świeckiej (Schwedtertor) i Czworokolnej (Vierradentor). Bramę Świecką otwarto 18 czerwca 1722 roku.
Joanna A. Kościelna

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska