Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 39 z dnia 25.09.2012

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Potężny zastrzyk dla Chojny
Jaka strategia dla wsi?
W Widuchowej spór o okręgi
W Baniach planowo
Pieniądze na sprzątanie
Sala w Krzywinie prawie gotowa
Odkopią synagogę
Świr wraca na scenę
Wschodnie klimaty (4)
Muzyka w tajemniczych wnętrzach
Dotknąć średniowiecza
Sport

W Widuchowej spór o okręgi

Chociaż wybory samorządowe odbędą się dopiero za 2 lata, to w niektórych gminach już wywołują emocje. Stało się to za sprawą nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym, na mocy której w gminach do 20 tys. mieszkańców obligatoryjnie obowiązują okręgi jednomandatowe. Trzeba więc tak podzielić obszarowo i ludnościowo gminę, aby było 15 okręgów, w których wybiera się tylko po jednym radnym. To nasuwa pewne problemy, bo miejscowości są liczebnie nierówne i trzeba niektóre łączyć ze sobą, aby była w miarę porównywalna reprezentacja.

Sporo emocji wywołał podział na okręgi w gminie Widuchowa. Zgodnie z wymogami, podział proponowany przez wójta musiała w drodze uchwały zatwierdzić bądź odrzucić Rada Gminy podczas sesji 18 września. Sekretarz gminy Ewa Pawłowska przedstawiła projekt, mówiąc, iż zostały w nim uwzględnione życzenia środowisk lokalnych. Dodała, że nie ma w nim rewolucyjnych zmian, by nie burzyć pewnych przyzwyczajeń wyborców. Powiedziała także, że projekt został bez żadnych zastrzeżeń pozytywnie zaopiniowany przez dyrektora Delegatury Biura Wyborczego w Szczecinie. Sekretarz dodała, że taka opinia nie była konieczna, lecz poproszono o nią, aby nie było żadnych wątpliwości.
Najistotniejsza zmiana dotyczy samej Widuchowej, gdzie dotychczas był okręg czteromandatowy. Opozycyjny radny Wacław Gołąb wyraził niezadowolenie z proponowanego podziału, twierdząc, że na komisji przedstawiał inne propozycje i nie zostały one uwzględnione. Zdaniem radnego te propozycje poprawiłyby jakość uchwały, która w obecnym kształcie jest zła i będzie głosował za jej odrzuceniem. Stwierdził jednocześnie, że pomysłodawcy mieli mnóstwo czasu, żeby konsultować uchwałę z zewnętrznymi czynnikami, a nie wysłuchali propozycji własnych radnych.

Wójt Michał Lidwin odparł, że spodziewał się takiej reakcji Wacława Gołąba i kontestacji z jego strony, sugerując, iż radny patrzy na tę kwestię przez „pryzmat własnego ja”. Wójt dowodził, że przy podziale brał pod uwagę względy ludnościowe i obszarowe i projekt jak najbardziej odpowiada duchowi ustawy. - Idealnego podziału nie da się zrobić, bo zawsze ktoś będzie miał jakieś wątpliwości - dodał. Wójt zdementował także twierdzenie, że radni nie mieli okazji przedstawienia swoich propozycji.
Uchwałę poparło 8 radnych przy 5 głosach przeciwnych (klub opozycyjny Wspólna Gmina) i jednym wstrzymującym się.
(tw)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska