Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 44 z dnia 30.10.2012

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Kto zrobił interes stulecia?
Dynie olbrzymki
Żwirownie żywią czy szkodzą?
Wokalistki zaskakują poziomem
Burmistrz Piłat w opałach
Hańba Chojny
Prestiżowe wyróżnienie dla młodej artystki
Edukacja z Leonardo da Vinci
Tournée z Nowymi Horyzontami
Mieszkowice - czy będą kolejne wiatraki?
Sport

Burmistrz Piłat w opałach

W czwartek wznowiono przerwaną 11 października sesję Rady Miejskiej w Gryfinie. Obrady były jak zwykle gorące, bo dwa główne punkty dotyczyły zarzutów, jakie komisja rewizyjna sformułowała wobec burmistrza Henryka Piłata. Analizowano remonty gminnych dróg oraz inwestycje ciepłownicze. W obu przypadkach większością głosów postanowiono sprawę przekazać do zbadania Prokuraturze Okręgowej w Szczecinie oraz innym instytucjom kontrolnym. Debatowano prawie 8 godzin.
Remont gryfińskich dróg to temat głośny i ciągnący się od kilku miesięcy. W tej sprawie komisja rewizyjna przeprowadziła od kwietnia sześć kontroli. Podstawowym zarzutem wobec burmistrza Piłata jest to, iż zlecił remont nieznanej firmie angielskiej (Eco Asphalts Ltd. z Manchesteru), nie zachowując procedury przetargowej. Zadanie przekraczało kwotę 14 tys. euro. Gmina zapłaciła około 160 tys. zł, dokonując pewnego wybiegu: podzieliła to na trzy części. Oddzielnie remontowano ul. Sportową, Rapackiego i drogę wewnętrzną obok Ośrodka Sportu i Rekreacji. To pozwoliło na wybór wykonawcy z wolnej ręki (bez przetargu). Rzecz w tym, że wykonawca był ten sam. Jednak gdyby remonty wykonał solidnie, zapewne nikt nie drążyłby tematu. Stało się jednak inaczej, bo prace zostały wykonane fatalnie i - jak niektórzy twierdzili - drogi były w gorszym stanie niż przed remontem.
Te - jak potocznie nazywano - „angielskie drogi” mocno bulwersowały mieszkańców Gryfina i w efekcie radnych. Sprawę skierowano do zbadania aż do czterech organów: Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, prezesa Najwyższej Izby Kontroli i prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Znamienne jest, że uchwałę poparło 12 radnych (w tym osoby dotychczas współpracujące z Piłatem) przy 3 głosach wstrzymujących się i 6 przeciwnych.

PEC też do prokuratury
Podobnie postąpiono w drugiej sprawie, będącej przedmiotem czwartkowych obrad. Jej wątki są bardziej skomplikowane i sięgają 2003 roku, kiedy gmina odstąpiła Zespołowi Elektrowni Dolna Odra 80 proc. udziałów Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Była to przed laty głośna transakcja, bo Dolna Odra w umowie zobowiązała się do wykonania niezbędnych inwestycji (budowy węzłów ciepłowniczych), na które gmina nie miała pieniędzy. Obecnie radni opozycyjni po kontrolach przeprowadzonych przez komisję rewizyjną dopatrzyli się pewnych nieprawidłowości, które ich zdaniem mają znamiona przestępstwa. Chodzi przede wszystkim o nienaliczanie kar umownych, wynikających z opóźnień w inwestycji. Wyliczono, iż za lata 2004, 2005 i 2006 powinno się zgodnie z umową naliczyć 23,1 mln zł kar. Te zaniedbania przypisuje się burmistrzowi.
Uchwałę o skierowaniu sprawy do prokuratury i do Regionalnej Izby Obrachunkowej poparło 11 radnych przy 9 głosach przeciwnych.
Tadeusz Wójcik

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska